Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Oskad
  3. Gospodarstwo na Równinie

Gospodarstwo na Równinie

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Oskad
560 Posty 4 Uczestników 9.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • WiewiurW Niedostępny
    WiewiurW Niedostępny
    Wiewiur
    napisał ostatnio edytowany przez
    #368

    Rose
    A więc to również była jedna z przyczyn podłego nastroju Jannet. Rose nie spodziewała się, że ktoś kto wybrałby sobie na ofiarę akurat Patricię, byłby tak trudny do schwytania. A może samo wytropienie go było proste, ale droga powrotna lub okoliczności już nieco mniej? No nic, Rose postara się obecnie nie drażnić Jannet swoim widokiem i ruszyła szukać reszty bandziorów.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #369

      Max:
      Posiłek był gotowy, a pierwszymi, którzy do niego zasiedli, były przybyłe niedawno zbiry z Krwawej Dłoni.
      Radio:
      Gdy tylko weszłaś do swojego pokoju zauważyłaś zmianę: Twoje rzeczy zostały wypakowane, a niekiedy wręcz wyrzucone, i położone w jednym z czterech kątów w pokoju, a na łóżkach Twoich i Patricii leżały bagaże i podróżne tobołki innych osób, na pewno niepochodzących stąd.
      WIewiur:
      Zastałaś ich w kuchni, gdzie Wasza służąca właśnie szykowała posiłek.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
        RadiotelegrafistaR Niedostępny
        Radiotelegrafista Metro 2035
        napisał ostatnio edytowany przez
        #370

        Zaskoczenie zmianami w jej pokoju lekko zbiło ją z tropu. Czyżby podczas jej nieobecności Liwiusz i Rose okradli jakichś podróżnych? Trzymali tutaj zakładników? Tak szybko uznali ją za martwą? Dobrze byłoby się tego dowiedzieć. Zawróciła na pięcie i poszła poszukać Lilieth z nadzieją na wyjaśnienia.

        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #371

          Swoją służącą zastałaś w kuchni, gdzie nakładała posiłek dla dwóch nowych twarzy w gospodarstwie, które z pewnością zajęły Twoje dotychczasowe lokum. Jeden od razu Ci się nie spodobał, nie tylko dlatego, że wyglądał na dwumetrowego, tępego mięśniaka, ale przez jego twarz, pooraną bliznami, z krzywym, złamanym nosem, żółtymi zębami i oczami, z których definitywnie źle patrzyło. Uzbrojony był w dwa obrzyny, strzelbę i dwuręczną broń białą, która miała dość specyficzną głowicę na długim stylisku: Z jednej strony było to ostrze topora, a z drugiej typowa głowica młota bojowego. Musiał zdobyć tą broń na martwym tubylcu, pewnie Amaksjaninie, bo ludzie takich nie produkują. Drugi przypominał Ci bardziej trapera, człowieka puszcz i pogranicza, dzikich terenów północnego Oskad, krainy wielkich rzek, jezior i lasów, ponieważ ubrany był nawet w charakterystyczną futrzaną kurtkę i czapkę z bobra. Przez plecy miał przewieszony karabin, przy pasku dwa rewolwery i parę toporków, nóż myśliwski w cholewie buta i bandolier ukośnie przerzucony przez pierś, gdzie doliczyłaś się około ośmiu kolejnych noży, mniejszych, pewnie przeznaczonych do rzucania.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • WiewiurW Niedostępny
            WiewiurW Niedostępny
            Wiewiur
            napisał ostatnio edytowany przez
            #372

            Rose
            Dobra, czyli tu się podziali. Rose już miała szykować się do posiłku, ale widząc jak Jannet weszła do kuchni, szybko tego zaniechała, zamiast tego udając się na poszukiwania Liwiusza. Póki co woli Jannet unikać, a przecież trzeba mu zameldować o tym co się wydarzyło, od porwania karawany z listami, po powrót Jannet, na szczęście lub nie, bez Patrici.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • MaxwellM Niedostępny
              MaxwellM Niedostępny
              Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
              napisał ostatnio edytowany przez
              #373

              Podawała, prawda, ale nieco poddenerwowana - bądź co bądź na chwilę obecną jest o jednego mivvota za dużo na gospodarstwie.
              Kiedy jednak weszła jannet, stanęła jak wryta, spoglądając z niedowierzaniem. Miała już coś powiedzieć, ale wtedy na chwilę zagościła tu również Rose, lecz szybko wybyła.
              Stała tak przez chwilę, analizując to wszystko. Po chwili jednak niepewnie sięgnęła po kolejny talerz, chcąc położyć go na stole. Niepewnie, bowiem nie wiedziała czy nowi zaakceptują powrót Jannet i poniekąd pozwolą na to służącej.

              Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                RadiotelegrafistaR Niedostępny
                Radiotelegrafista Metro 2035
                napisał ostatnio edytowany przez
                #374

                Jannet spojrzała na trapera, potem na jego kompana, a na końcu przeniosła żądający wyjaśnień wzrok na mivvotkę.
                – Co to za jedni i co tu robią? – Zapytała, nawet nie kryjąc pretensjonalnego tonu.

                "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #375

                  Wiewiur:
                  Gdziekolwiek był, jeszcze nie wrócił, wciąż trwoniąc czas na poszukiwania Jannet. Szkoda tylko, że nie wiedział, że ona już wróciła do gospodarstwa o własnych siłach.
                  Max, Radio:
                  - Moglibyśmy zapytać Cię o to samo. - mruknął ten szpetny, krzyżując szerokie ramiona na masywnej piersi.
                  - Jesteśmy ludźmi Krwawej Dłoni. Tak się składa, że gdy Cię nie było, a zakładamy, że bawiłaś się świetnie, bo wiemy o wystawionym na Ciebie liście gończym, to Twoi kompani postanowili do nas dołączyć, w zamian za część łupów z napadów otrzymując protekcję i naszą dwójkę do pomocy. - wyjaśnił drugi bandzior, nieco spokojniejszym, choć wciąż kpiącym tonem.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                    RadiotelegrafistaR Niedostępny
                    Radiotelegrafista Metro 2035
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #376

                    Jannet na moment zamyśliła się, po czym ponownie spojrzała na Lilieth.
                    –To prawda? Mów od razu. – Zażądała.

                    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • MaxwellM Niedostępny
                      MaxwellM Niedostępny
                      Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #377

                      Stała licząc, że będzie z boku i nikt jej nie zauważy. Dlatego, kiedy tylko Jannet się odezwała, podskoczyła nieco. Kiwnęła nieśmiało głową. Tak, to była prawda.

                      Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        Radiotelegrafista Metro 2035
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #378

                        – W takim razie gdzie jest Liwiusz? – Dopytała, podnosząc jedną brew.

                        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • MaxwellM Niedostępny
                          MaxwellM Niedostępny
                          Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #379

                          - Pojechał do miasta - odpowiedziała cicho.

                          Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                            RadiotelegrafistaR Niedostępny
                            Radiotelegrafista Metro 2035
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #380

                            – Po co? –

                            "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                            Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • MaxwellM Niedostępny
                              MaxwellM Niedostępny
                              Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #381

                              - Po zakupy. Poza tym nie wiem…

                              Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                Radiotelegrafista Metro 2035
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #382

                                Jannet kiwnęła niemrawo głową i obróciła się na pięcie, po czym wyszła na dwór, szukając Rose. Wrażenie, że Mivvotka ją okłamuje, było zbyt silne.

                                "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #383

                                  Max:
                                  -To była ta cała Jannet? - zapytał traper, gdy ta opuściła pomieszczenie.
                                  Radio:
                                  Odnalazłaś ją na zewnątrz, gdzie akurat nie robiła nic konstruktywnego.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • MaxwellM Niedostępny
                                    MaxwellM Niedostępny
                                    Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #384

                                    Kiwnęła niemrawo głową.
                                    - Zazwyczaj bywa spokojniejsza… - dodała jeszcze, podchodząc ostrożnie do drzwi i wyglądając za nimi. Rzecz jasna ostrożnie, żeby jej nie zobaczyli.

                                    Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      Radiotelegrafista Metro 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #385

                                      Stanęła przed nią krzyżując ręce na piersi i bez ogródek zapytała: — Po co Liwiusz pojechała do miasta? —

                                      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • WiewiurW Niedostępny
                                        WiewiurW Niedostępny
                                        Wiewiur
                                        napisał ostatnio edytowany przez Wiewiur
                                        #386

                                        Rose
                                        Blondynka wpatrywała się chwilę w Jannet, po chwili spoglądając jednak gdzieś w bok.
                                        - Po Ciebie - odparła, również bez ogródek. - Mówił że planuje wrócić dziś wieczorem lub jutro rano, ale wiesz, może się to nieco przedłużyć - starała się unikać jej wzrokiem, a jej głos wydawał się taki nieco pozbawiony emocji, drwiny i innych cech.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          Radiotelegrafista Metro 2035
                                          napisał ostatnio edytowany przez Radiotelegrafista
                                          #387

                                          Chwilowa buta Jannet, którą przybrała w momencie krótkiej wymiany zdań z ludźmi Krwawej Dłoni, opadła w ułamek sekundy. Spojrzała na Rose z niedowierzaniem, ale także strachem, choć już nie o nią. Czyli Liwiusz się o nią zmartwił i przez to… naraził samego siebie. Co jeżeli na niego też wystawiono list gończy? I pochwycono go? Jeżeli udał się do Imperium, to na pewno tak się stało, ucieczka musiała wpędzić gliniarzy z całego miasta w tryb ciągłej gotowości. Cholera! Mamy nad sobą Krwawą Dłoń, Patricia już tutaj nie wróci, a Liwiusz może wpaść prosto w sidła… Brawo Jannet, znowu zjebałaś po całości! Trzeba było gnić w tym więzieniu. Posępnie stwierdziła.
                                          — Czy… czy on mówił gdzie dokładnie pojedzie? Czy mówił o Imperium?! — Rudowłosa nie potrafiła ukryć, a teraz nawet nie trudziła się ukryciem przejęcia iszczerego strachu oraz poczucia winy w głosie.

                                          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy