Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Los Angeles

Los Angeles

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 16.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #888

    Nic a nic się nie zmienił od Twojej ostatniej wizyty, nic tylko iść spać i zapomnieć o tym komandosie czy jakimkolwiek innym zmartwieniu.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • AnthropophagusA Niedostępny
      AnthropophagusA Niedostępny
      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
      napisał ostatnio edytowany przez
      #889

      //wait, jakiej dyskusji?//

      Breathing slowly, mechanical heartbeat
      Losing contact with the living

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • ReichtangleR Niedostępny
        ReichtangleR Niedostępny
        Reichtangle
        napisał ostatnio edytowany przez
        #890

        Rozebrał się do naga, po czym ułożył na łóżku i zasnął.

        "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
        Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #891

          Zohan:
          //Może faktycznie nie wyraziłem tego jasno, ale chodzi mi o to, że część ludzi z tej grupy chce iść dalej i dostać się jakoś na Grenlandię, a inni woleliby zostać tutaj na jakiś czas lub nawet na stałe.//
          Reich:
          Obudzono Cię o świcie, jak zawsze, na poranną modlitwę.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • AnthropophagusA Niedostępny
            AnthropophagusA Niedostępny
            Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
            napisał ostatnio edytowany przez
            #892

            //Ah, okej.//

            – Powiesz coś w końcu? – zaczepił czarnoskórego.

            Breathing slowly, mechanical heartbeat
            Losing contact with the living

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • ReichtangleR Niedostępny
              ReichtangleR Niedostępny
              Reichtangle
              napisał ostatnio edytowany przez
              #893

              Ubrał się i poszedł do miejsca modlitwy. Tym razem prosił Boga, aby pozwolił mu dziś dopaść poszukiwanego komandosa.

              "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
              Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #894

                Zohan:
                Wzruszył ramionami, najwyraźniej będąc tym typem osoby, która odzywa się wtedy, gdy jest taka potrzeba lub gdy ma na to ochotę.
                Reich:
                Nie musisz mieć wątpliwości, że to modły zostaną wysłuchane, bo czemu miałyby nie być? Byliście przecież jednymi godnymi łaski Boga ludźmi, pozostali zasługiwali jedynie na jego słuszny gniew.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • ReichtangleR Niedostępny
                  ReichtangleR Niedostępny
                  Reichtangle
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #895

                  Po skończeniu modlitwy, poszedł coś zjeść do stołówki.

                  "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                  Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #896

                    Choć były tam tłum, bez trudu otrzymałeś posiłek i znalazłeś wolne miejsce. Dziś ryż, jakiś sos z warzywami i ryba, co oznacza postny dzień, choć nie byłeś już pewien, czy to jeden z tych dni, w które pości się zawsze, czy może kolejne święto wymyślone dopiero przez samych Fanatyków.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • ReichtangleR Niedostępny
                      ReichtangleR Niedostępny
                      Reichtangle
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #897

                      Zjadł, po czym poszedł do znanego już miejsca w którym stał pojazd którym mieli dojechać do placówki Z-Comu. Czekał, aż zbierze się cała drużyna.

                      "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                      Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #898

                        //Opisać Ci teraz jakoś załogę czy się obejdzie?//

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • ReichtangleR Niedostępny
                          ReichtangleR Niedostępny
                          Reichtangle
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #899

                          //Jeśli byłbyś tak miły, to podaj imiona każdego z nich i jaką funkcję pełnią w pojeździe. A co do pojazdu to wygląda dokładnie tak jak na obrazku? W sensie jako broń ma balistę czy coś innego?//

                          "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                          Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • AnthropophagusA Niedostępny
                            AnthropophagusA Niedostępny
                            Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #900

                            – Więęęc… Idziemy czy co? – zapytał grupy.

                            Breathing slowly, mechanical heartbeat
                            Losing contact with the living

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #901

                              Zohan:
                              - Tak się składa, że obecnie jesteśmy podzieleni: O ile na pewno zostaniemy tu do końca dnia i na noc, to jutro część chce ruszać dalej, a reszta woli zostać na miejscu dłużej lub na stałe. - wyjaśnił Ci Rick.
                              Reich:
                              //Pancerz dający odporność na ostrzał z broni małego kalibru, jebitny taran na przodzie, stanowisko CKM’u na tyle i balista strzelająca zaostrzonymi metalowymi prętami lub takimi, które po trafieniu w cel jeszcze eksplodują.
                              Matt - strzelec obsługujący CKM.
                              Jacob - kierowca i dowódca pojazdu.
                              William - strzelec obsługujący balistę.//
                              Powoli do pojazdu zaczęła się zbliżać tak jego załoga, jak i Twoi ludzie.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • ReichtangleR Niedostępny
                                ReichtangleR Niedostępny
                                Reichtangle
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #902

                                //Tom pewnie jest w lazarecie, więc czy moja postać dostanie jakieś wsparcie?//
                                Spojrzał na Matta
                                - To z wami mamy zaatakować placówkę Z-Comu? Macie jakiś plan? Zakładam, że mamy wbić się taranem, wbiec do środka i zgarnąć karkoteke. Tylko że wiesz, to podziała na nich jak kij w mrowisko. Może się zrobić gorąco

                                "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #903

                                  //Wspominałem o drugiej drużynie, ale nie zabralibyście się wszyscy na raz jednym pojazdem ona dołączy w trakcie.//
                                  - Nie do końca. My i druga grupa mamy robić tylko za odwrócenie uwagi, a przy okazji ubić jak najwięcej tych psów, Wam wtedy będzie o wiele łatwiej dostać się do środka. Tamci, z którymi mamy się spotkać, dadzą Wam też dodatkowy sprzęt i mapę tego posterunku, ale raczej robili ją na czuja, bo wątpię, żeby kiedykolwiek byli bliżej, niż dwadzieścia metrów od krańca muru.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • AnthropophagusA Niedostępny
                                    AnthropophagusA Niedostępny
                                    Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #904

                                    – Kto chce zostać?

                                    Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                    Losing contact with the living

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • ReichtangleR Niedostępny
                                      ReichtangleR Niedostępny
                                      Reichtangle
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #905

                                      - Aha - przez chwile wpatrywał się w niego w milczeniu. - Wyruszamy teraz?

                                      "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                      Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #906

                                        Zohan:
                                        Wyszło na to, że obie kobiety i jeden z mężczyzn, Rick i czarnoskóry koniecznie chcieli iść, reszta się waha.
                                        //Przy następnym odpisie upewnię się, ile osób liczyła ta grupa.//
                                        Reich:
                                        Mężczyzna wzruszył ramionami.
                                        - Nie mam zbyt napiętego grafiku, zrobimy to teraz, za godzinę czy wieczorem, jest mi to wszystko jedno.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • ReichtangleR Niedostępny
                                          ReichtangleR Niedostępny
                                          Reichtangle
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #907

                                          Z trudem powstrzymywał wybuch śmiechu.
                                          Napięty grafik… Co on pali? Mogą nas tam zabić, a on mówi o tym jak dziwka do swojego klienta.
                                          W końcu wydusił:
                                          - Tak…Ruszajmy teraz, im szybciej tym lepiej. - Gwizdnął na członków drużyny - Pakować się na wóz.

                                          "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                          Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy