Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Oskad
  3. Gospodarstwo na Równinie

Gospodarstwo na Równinie

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Oskad
560 Posty 4 Uczestników 9.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #338

    Był to Mivvot, tak jak mogłaś podejrzewać. Tubylec był młody, a choć rasa była raczej długowieczna, to on wyglądał na ludzkie dwadzieścia lat. Około. Miał na sobie brudne, stare i podarte spodnie oraz koszulę. Nie widziałaś na jego ciele żadnych świeżych obrażeń, choć plecy zdobiły ślady po razach batem, ale to nie od nich upadł, widziałaś, że był skrajnie wycieńczony, głodny i spragniony, a przy tym czułaś, że miał gorączkę. Wszystko wskazywało na to, że był niewolnikiem, który jakiś czas temu uciekł z jakiejś plantacji, rancha czy tego typu miejsca, w których przymusowo zatrudnia się taką właśnie służbę.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • MaxwellM Niedostępny
      MaxwellM Niedostępny
      Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
      napisał ostatnio edytowany przez
      #339

         Ajć. Kolejny niewolnik i to kiedy Ci obcy mogą tu wrócić w każdej chwili, pięknie. Czy go zostawić na pastwę losu i sprzątnąć? Niby tak według niej trzeba postąpić, tak byłoby najlepiej, to wskazane zachowanie. Z drugiej strony to też Mivvot, ktoś taki jak ona, również niewolnik, również zbiegły. Co robić… co robić… Cholera, niech straci.
        Zabrała go do domu i położyła na swoim spaniu. Upewniła się, że stan jest stabilny i od razu pobiegła do kuchni, aby przygotować posiłek. Rose jej pewnie znienawidzi bardziej, będzie go dręczyć, nowi może i rozkażą zabić, ale ma to gdzieś. Nie jest taka, nie jest zła, nie postąpi tak jakby chcieli. A przynajmniej jak sądziła, że mogą zareagować… Ją niby przyjęli, jednak ich nie podejrzewa o takie niecne rzeczy. Ta cała dłoń to najgorsze co im się obecnie przytrafiło. Nigdy wcześniej nie czuła się tu tak obco i niepewnie…

      Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
        RadiotelegrafistaR Niedostępny
        Radiotelegrafista Metro 2035
        napisał ostatnio edytowany przez
        #340

        // Nowa twarz w drużynie zawsze mile widziana. //

        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • MaxwellM Niedostępny
          MaxwellM Niedostępny
          Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
          napisał ostatnio edytowany przez
          #341

          //To głównie strach przed nowymi i Rose.

          Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • RadiotelegrafistaR Niedostępny
            RadiotelegrafistaR Niedostępny
            Radiotelegrafista Metro 2035
            napisał ostatnio edytowany przez
            #342

            // Jeżeli boi się nowych osób to czemu go przygarnęła?.//

            "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

            Samantha "The Cat" (Infinity Train)

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • MaxwellM Niedostępny
              MaxwellM Niedostępny
              Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
              napisał ostatnio edytowany przez
              #343

              //Nowi, że ta dłoń, nie nowe nowe osoby. Go chce, bo to mivvot, ale boi się reakcji nowych członków ich bandy. Chociaż ten Traper wydaje mi się coraz bardziej ok.

              Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                RadiotelegrafistaR Niedostępny
                Radiotelegrafista Metro 2035
                napisał ostatnio edytowany przez
                #344

                // A, kumam.

                "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #345

                  Mimo targających Tobą niepokojów, przygotowałaś posiłek bez żadnych trudności, aż za bardzo weszło Ci to w krew. Po kilku chwilach od tego momentu, usłyszałaś, jak Twój nowy znajomy spada na podłogę ze swojego legowiska, czyli już się najwidoczniej obudził.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • MaxwellM Niedostępny
                    MaxwellM Niedostępny
                    Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #346

                    Odłożyła wszystko i pobiegła do niego. Jak to dobrze, że jeszcze nie wracali…

                    Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #347

                      Do tego czasu powinnaś znaleźć dobrą wymówkę, bo za trzymanie zbiegłych niewolników każda władza, legalna czy nie, karała. Zwłaszcza, gdyby kilku Konstabli wpadłoby na Wasze rancho i przypadkiem odkryło, z kim ma do czynienia. Poza tym ktokolwiek był właścicielem tego niewolnika, na pewno zechce go odzyskać i pościg może trafić aż tutaj.
                      Tak jak podejrzewałaś, młody Mivvot leżał na ziemi, tuż obok swojego leża. Ledwo był w stanie unieść się na łokciach, a co dopiero wstać o własnych siłach.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • MaxwellM Niedostępny
                        MaxwellM Niedostępny
                        Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #348

                        Sama za silna nie była, ale i tak próbowała go ponownie położyć.
                        - Leż spokojnie - próbowała uspokoić młodzieńca cichym i spokojnym głosem. Każdy wyczułby jednak tę nutkę niepewności i strachu w jej głosie. Kiedy się nim zajmie, wymyśli jakieś wyjaśnienie. - Skąd jesteś?

                        Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #349

                          - Za daleko, by zliczyć kroki. - odparł łamaną ludzką mową. - Za daleko, by było gdzie wracać. Do trupów, do sępów, do spalonych chat.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • MaxwellM Niedostępny
                            MaxwellM Niedostępny
                            Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #350

                            Dzięki Ci losie - zbieg. Nie musi się martwić oprychami jakiegoś bogacza.
                            - Więc odpoczywaj. Tutaj jesteś bezpieczny. Za chwilę przyniosę coś do jedzenia. - Jeżeli nie protestował w jakikolwiek sposób i spokojnie leżał, poszła po jedzenie.

                            Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #351

                              Nawet gdyby chciał, nie miał na to sił, więc gdy powróciłaś do niego z posiłkiem, zastałaś go w tym samym miejscu, co wcześniej.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #352

                                Wiewiur:
                                Powracając ze swoją ekipą i skradzionym dyliżansem pełnym pozornie bezwartościowych łupów, nie licząc samego pojazdu, koni i broni zabitych w zasadzce ludzi, zauważyłaś, że w samym gospodarstwie było niezwykle cicho i spokojnie. Niby dobrze, ale wszyscy wiedzą, jak to ostatnio się skończyło…

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • MaxwellM Niedostępny
                                  MaxwellM Niedostępny
                                  Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #353

                                  - Jesteś w stanie samemu zjeść? - spytała się, z lekkimi obawami o jego stan zdrowia. Swoją magią mogłaby coś na to poradzić?
                                  //Zapomniałem w sumie, że ją umie…

                                  Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • WiewiurW Niedostępny
                                    WiewiurW Niedostępny
                                    Wiewiur
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #354

                                    Rose nieco się spięła w reakcji na nagła ciszę i mimowolnie sięgnęła po swoją broń, wyostrzając zmysły.
                                    - Niepokoi mnie ta cisza - rzekła do swoich kompanów, chociaż chyba tylko traper jakkolwiek zareaguje na jej słowa, na co w sumie trochę liczyła.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #355

                                      Max:
                                      Mivvot wzruszył ramionami, najwidoczniej na temat Magii wiedział jeszcze mniej niż Ty, ale stanowczo przyjął posiłek z Twoich dłoni.
                                      - Dam radę.
                                      Wiewiur:
                                      Nie odpowiedział, drugi bandzior również. Obaj za to wyjęli swoją broń, idąc za Twoim przykładem, jakby również obawiając się, że nagle zza najbliższego budynku wyskoczy jakiś uzbrojony po zęby Ubairg.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • MaxwellM Niedostępny
                                        MaxwellM Niedostępny
                                        Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #356

                                        //O magii nie do niego, co bardziej do ciebie jako GMa.

                                        Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #357

                                          //Tak.//

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy