Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Uniwersum Metro 2035∶ Posmak Przeszłości [PBF]
  3. [Dark Dante] Stalowa Wola
  4. Federacja Starej Huty

Federacja Starej Huty

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony [Dark Dante] Stalowa Wola
386 Posty 4 Uczestników 7.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Dark_DanteD Niedostępny
    Dark_DanteD Niedostępny
    Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
    napisał ostatnio edytowany przez
    #177

    - Mam nadzieję, że języki wam pouciekały w dupy z głodu, a nie ze strachu. Bo na to pierwsze jeszcze jakoś da radę poradzić, kibole pewnie mają żarcie. A już na pewno bimber na strach ale pijaństwa nie toleruję!
    Ostatnie wykrzyczała i uderzyła pięścią w stary stół, który się złożył jak tekturowe pudełko.
    - Wracać na stanowiska i czekać na sygnał!

    "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

    ModeraThor

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
      RadiotelegrafistaR Niedostępny
      Radiotelegrafista Metro 2035
      napisał ostatnio edytowany przez
      #178

      — Tak jest, psze pani! — Teraz już nie mógł powstrzymać się przed dodaniem tego głośniej, jednocześnie nie wychodząc spod piorunującego wrażenia, jakie kobieta przed chwilą sprawiła. Do cholery, facetowi zdolnemu do połamania stołu pięścią należało aby pogratulować krzepy, a co dopiero babie!

      Zastosował się do rozkazu i wrócił na wyznaczoną wcześniej pozycję, czekając na sygnał do ataku.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Dark_DanteD Niedostępny
        Dark_DanteD Niedostępny
        Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
        napisał ostatnio edytowany przez
        #179

        Po oczekiwaniu, które zdawało się być wiecznością, zapadła wreszcie noc. Ciemna niczym mrok tunelu, gruba pokrywa chmur zasłoniła księżyc i gwiazdy. Kolejne minut ciągnęły się niczym paskudny stalkerski kleik obiadowy. I dopiero wtedy, w kompletnej ciszy, niemal kościelnej, nastąpiła zbiórka. Oddział sunął niczym duchy, z wolna prąc w stronę budynku, który w każdej chwili mógł wypluć z siebie całe wiadro gorącego ołowiu.

        "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

        ModeraThor

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
          RadiotelegrafistaR Niedostępny
          Radiotelegrafista Metro 2035
          napisał ostatnio edytowany przez
          #180

          Jedyne na co mógł teraz liczyć, to że ani żaden błysk, ani żaden brzdęk, ani nawet najcichszy odgłos nie zdradzą posuwającego się naprzód oddziału. Jeżeli dotrą do bloku, rozpocznie się jatka, był tego pewien, więc cały ich sukces polegał właśnie na dotarciu do bloku. Krocząc wraz z innymi na koniuszkach swoich palców, przytrzymując dłońmi całe swoje wyposażenie, by te nie wydało żadnego dźwięku, zastanawiał się nad tym, co powiedzieliby o nich żołnierze przeszłych wojen, Ci którzy już od dawna wąchają kwiatki od spodu. Wojny po wojnie wszystkich wojen nie umywały się do wielkich konfliktów sprzed dekad… ale może to dobrze? Ciekawe jaki jest ich bilans; więcej ludzi umiera dzisiaj czy umierało niegdyś? Marley nie znał nikogo, kto prowadziłby takie statystki i szczerze, chyba wolał ten stan rzeczy, bo choć wiedział że prędzej czy później przyjdzie mu stać się częścią tej tabeli, to nieszczególnie mu się do tego spieszyło.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Dark_DanteD Niedostępny
            Dark_DanteD Niedostępny
            Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
            napisał ostatnio edytowany przez
            #181

            W największym skupieni dotarliście do klatki. Oddział się rozdzielił i zaczął kolejno zaglądać do mieszkań. Wciąż pełna cisza wskazywał, że kiboli nie ma na dole i muszą zajmować wyższe piętra, jednocześnie nie zdając sobie sprawy z tego, że wróg właśnie wkroczył do ich posterunku. Teraz wszystko się rozegra w ciągu kilku minut.

            "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

            ModeraThor

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
              RadiotelegrafistaR Niedostępny
              Radiotelegrafista Metro 2035
              napisał ostatnio edytowany przez
              #182

              W filmach zawsze wyglądało to lepiej, dzielni komandosi otwierający drzwi z kopniaka by rozstrzelać złych terrorystów, wszędzie błysk i huk wystrzałów, najlepiej w akompaniamencie ACDC, Gunsesów albo jakiś innych amerykańskich franc…

              Szedł wraz z resztą grupy przez ciche, ciemne korytarze. Tym razem bez samopału w dłoni, a z zdobyczną bronią przewieszoną przez plecy. W rękach ściskał, coraz to bardziej niecierpliwie, zaufany hokej, kiedyś prezent, później pamiątkę, teraz broń. Wiedział, że zaraz roztrzaska nim czyjąś czaszkę albo to jego kości zostaną zgruchotane. Zazwyczaj nie był tak bojowo nastawiony, martwił się o to, by swe cele tylko nokautować, nie zabijać. Teraz było inaczej. Po pierwsze, to już nie było zlecenie, to była wojna. Po drugie, to już nie byli ludzie, to byli kibole, których nienawidził tym bardziej, że kiedyś przewinął się przez ich szeregi, był jednym z nich. Znajome twarze, które przypominały mu osobę, o której istnieniu chciał zapomnieć najbardziej. Po trzecie, kibole utracili wszelkie predyspozycje to bycia nazwanym człowiekiem po tym, co zobaczył w piwnicach. Ludzie nie robili takich rzeczy, chciał w to wierzyć. Nawet zwierzęta nie dopuszczały się takich zbrodni. Może później będzie żałował myśli, jakie towarzyszyły mu idąc do walki. Może.

              Nie słyszał prawdziwej, amerykańskiej muzyki od lat. Odkąd bomby spadły na Ziemię, pojęcie terroryzmu stało się zbyt wąskie, by skutecznie je stosować. Komandosi? Dla niego w dzisiejszych czasach komandosem była Kicińska, która potrafiła rozwalić stół siłą gołej pięści, Owca, która walczyła w nie swojej wojnie, Wiking, który jako pierwszy wkraczał do zajętych przez wroga ruin i Młody na równi z nimi wszystkimi, za to że po prostu przetrwał. On też był komandosem tego martwego świata.

              Pojęcie dobra i zła też zamazywało się z czasem, ale dzisiaj Marley, zaciskając coraz bardziej napięte mięśnie na ciężkiej, tępej broni, był pewien, że to co zobaczył w piwnicach było złem. I tak samo wiedział, że dobrem będzie położenie kresu temu złu. Dlatego właśnie dziś nie martwił się o to czy osoba, której czaszka pęknie na mikre części po otrzymaniu ciosu śmiercionośnym obuchem, przeżyje. Dziś dla kiboli nie był dzień przeżycia.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Dark_DanteD Niedostępny
                Dark_DanteD Niedostępny
                Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                napisał ostatnio edytowany przez
                #183

                Z każdym kolejnym krokiem w górę, nerwy były coraz bardziej napięte u każdego z wojaków. W powietrzu praktycznie było czuć zapach determinacji. Po minięciu pustego parteru, oddział skierował się na pierwsze piętro, nastąpił moment grozy. Ktoś kopnął odłamek cegły, który z hukiem godnym kolejnej apokalipsy, potoczył się w dół. Kilka sekund, ciągnących się jak godziny, i było już wiadome, że kibole nie wystawili warty, bądź strażnik bezczelnie spał na stanowisku.
                Oddział ponownie ruszył w górę i już po chwili wszedł na piętro. Ludzie rozeszli się po mieszkaniach, to w którym się znalazłeś, było już zajęte. Do każdego z pokojów weszło po jednej osobie, tobie w udziale przypadł taki, gdzie dwóch karków śpiących w kącie na starcie szmat.

                "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                ModeraThor

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  Radiotelegrafista Metro 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #184

                  Stanął nad parą śpiących, patrząc na nich z góry. Prawie chciał powrócić do swojego codziennego, litościwego ja i tylko pozbawić ich przytomności, związać. Jednak po tym, co zobaczył w piwnicach, prawie znaczyło zbyt mało.

                  Kibole byli okrutnymi idiotami, którzy zasługiwali na idiotyczną i okrutną śmierć.

                  W wielkiej ciszy i morderczym skupieniu uklęknął przy pierwszym z nich, delikatnie przyłożył ręce do obu stron jego głowy, kij miał zaraz obok, w gotowości, tak samo trzymany za pazuchą nóż. W jednej sekundzie z całą mocą obrócił jego głowę tak silnie jak mógł, by ukręcić mu kark. To samo uczynił z drugim zwierzęciem.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Dark_DanteD Niedostępny
                    Dark_DanteD Niedostępny
                    Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #185

                    Oba trzaski brzmiały jak wystrzały karabinowe, chociaż i tak były o wiele bardziej ciche, niż odgłosy z jednego z pomieszczeń obok. Ohydne miękkie plaski jasno wskazywało, że ktoś bezceremonialnie ciął nożem. Mimo śmierci cichej i spokojnej, wrażenie pozostawało o wiele gorsze, niż strzelanie w piwnicach różnej maści. Teraz już oddział prowadziła Kicińska, drugie i ostatnie piętro tych niskich bloków jawiło się jako najmocniej strzeżone. Ale gdy weszliście do czołowego mieszkania, jakiś mężczyzna spał tam trzymając w objęciach broń, która równie dobrze mogła byś zdezelowanym przedwojennym karabinem maszynowym, jak i współczesną inwencją twórczą lokalnych szamanów. Dogasająca świeczka pod jego nogami wskazywała na to, że powinien trzymać wartę.

                    "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                    ModeraThor

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      Radiotelegrafista Metro 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #186

                      Obserwował, pozostawiając innym dostarczenie śpiącemu kibolowi tego, na co zasługiwał. Choć zaczęło trapić go poczucie tego, że sprawy toczyły się nieco zbyt dobrze… Ale nawet kibole nie byli tak głupi, by poświęcić tylu ludzi dla pułapki. To niemożliwe.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Dark_DanteD Niedostępny
                        Dark_DanteD Niedostępny
                        Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #187

                        Bez zbędnych konwenansów, kobieta po prostu podeszła, wbiła mu nóż w szyję przy jednym uchu i przeciągnęła do drugiego. Śmierć szybka i stosunkowo bezbolesna. Jeszcze kilka minut żołnierze się upewniali, co do bezpieczeństwa sytuacji, po czym nastąpiła zbiórka. Jak się okazało, oddziałowi faktycznie skończyły się zapasy. Nigdzie nie było jedzenia ani wody, a naboi do broni było raptem kilka, i tylko dlatego oddział poszukiwawczy dał radę się przebić.
                        - Tak to jest, jak malkontenci biorą się za poważną robotę - Kicińska nie miała kompletnie żadnych refleksji, nad całą sytuacją przeszła do porządku dziennego - Zbierać tylko wartościowy szmelc, za pięć minut idziemy na Płytę, i jak uda się coś z tego złomu przehandlować, to wejdziemy na stadion bokiem. To ostatnia szansa, sami już nie mamy prowiantu na kręcenie się po okolicy. Ruchy, patałachy!

                        "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                        ModeraThor

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          Radiotelegrafista Metro 2035
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #188

                          Przebiegł prędko przez pokoje, poczynając od tego w którym zakończył żywot dwóch zwierząt, zbierając jedynie najpotrzebniejsze fanty, jak zapasy, naboje, proch, broń czy medykamenta. Starał się nie patrzeć na twarze martwych. Pomimo wszystkiego, co myślał teraz o kibolach, nie chciał zobaczyć w nich znajomych mu oblicz.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Dark_DanteD Niedostępny
                            Dark_DanteD Niedostępny
                            Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #189

                            Dość szybko cały oddział zabrał się parterze i zgromadził sprzęt. Było tego niewiele, dowódca oddziału kręciła głową z dezaprobatą, niewiadomo czy przez małą szansę zapłaty, czy przez kompletne nieprzygotowanie Ligi do prowadzenia działań wojennych. Część z tego odrzuciła w kąt jako bezwartościowe, resztę mniej więcej rozdzieliła po równo, żeby każdy niósł równe dodatkowe obciążenie. Po tych przygotowaniach szybko wróciła pod swój stary posterunek, a stamtąd prosto na tereny sąsiedniej frakcji.

                            "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                            ModeraThor

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              Radiotelegrafista Metro 2035
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #190

                              Posłała tego gońca z informacją do dowództwa? Chyba tak, a przynajmniej tak Marley myślał kiedy maszerował wraz z resztą grupy. Chociaż cały czas byli w ruchu, to uznawał to za swojego rodzaju odpoczynek. W końcu po tranzycie czeka ich Stadion, a tam zacznie się prawdziwa walka. Miał nadzieję, że major wie, na co się pisze.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Dark_DanteD Niedostępny
                                Dark_DanteD Niedostępny
                                Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #191

                                //Rozkaz skoordynowanego ataku, odbicie Achaja, podporządkowania się specjalsom na przeciwległym skrzydle, odkrycie zbrodni wojennych Kiboli, wsparcie odciętej chorąży Kicińskiej, oswobodzenie Kicińskiej i pomoc w wykonaniu jej rozkazów//

                                Marsz w ciemnościach nie był łatwy i mógł trwać długo. W pewnym momencie wszyscy przystali, Federacja próbowała dawać sobie znaki rękami, jak przedwojenne wojsko, ale mrok uniemożliwiał komunikację. Każdy przystanął w pozycji gotowej do strzału. Sytuacja robiła się napięta, jednak Kicińska spokojnie powiedziała głośno:
                                - Grzmot.
                                - Że co? Nie pada przecież.
                                - Płyta?
                                - A kto, policmajstry?
                                - Federacja prosi o tranzyt.
                                - Prowadzicie wojnę z Ligą, nie możemy was przepuścić. Uznają nas za wrogów.
                                - Zapłacimy.
                                I Chyba te słowa sprawiły, że oddział pobliskiej frakcji się zawahał.

                                "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                                ModeraThor

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  Radiotelegrafista Metro 2035
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #192

                                  Pieprzone ceregiele, nie mieli czasu na to! Musieli przejść jak najszybciej przez Płytę, później Stadion i powrót do Federacji. Marley chciał to prędko skończyć, nie tylko by oszczędzić bezsensownie przelanej krwi, ale też by upewnić się, że Owca wyszła z walki cało…

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Dark_DanteD Niedostępny
                                    Dark_DanteD Niedostępny
                                    Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #193

                                    - Chodźcie z nami - W końcu ktoś z Płyty się przełamał i z mroku wyłoniło się osiem sylwetek. Oddział wypadowy oświetlił was latarkami, przy okazji dając ogląd na siebie. Jak na dość biedną populację, sprzęt mieli zdatnej jakości, chociaż żaden szanujący się stalker nie chciał by się z takim pokazać.
                                    W obstawie lokalsów, wprowadzili was do jednego z pobliskich bloków, zapewne wysuniętego posterunku. Tam siedział ktoś, kogo można by śmiało porównać do stereotypowego dowódcy z czasów Drugiej Wojny Światowej. Krótkie wyjaśnienie sytuacji i przeglądnięcie przyniesionego sprzętu jednak nie rozchmurzyły jego ponurej facjaty.
                                    - Możemy przez to samo zostać wciągnięci w wojnę. Już i tak mamy problemy z ich ciągłymi rajdami, nie trzeba nam jeszcze pełnoskalowego konfliktu.

                                    "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                                    ModeraThor

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      Radiotelegrafista Metro 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #194

                                      Słuchał, ciekawy jak Kicińska ma zamiar to rozwiązać. Ale powinno pójść gładko… Jeżeli już wpuścili ich,to znaczy że chcą ich też przepuścić. Teraz tylko kwestia tego, by sobie to uświadomili.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Dark_DanteD Niedostępny
                                        Dark_DanteD Niedostępny
                                        Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #195

                                        - Chyba się nie zrozumieliśmy… - Powiedziała spokojnie chorąży - To nie jest zapłata za tranzyt, tylko za zamknięcie oczu. Reszta zostanie dostarczona w przeciągu tygodnia.
                                        Widać było, że oficer się waha.
                                        - Nawet jeśli, to i tak nie mogę sam podjąć takiej decyzji. Osoby postawione wyżej ode mnie decydują, komu się opłaca narazić.
                                        - Nie pierdol, człowieku! - Kobieta ryknęła na całe gardło - Nie mamy czasu na narady! Bierz chabar i nas przepuść. Klepiecie taką biedę, że tylko to wam starczy na miesiąc handlu, a jeszcze coś dorzucimy!
                                        Sytuacja zaczęła się robić z lekka napięta, mimo to żołnierz Wielkiej Płyty pozostawał flegmatyczny jak stereotypowy Brytyjczyk.

                                        "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                                        ModeraThor

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          Radiotelegrafista Metro 2035
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #196
                                          Ten post został usunięty!
                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy