Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Uniwersum Metro 2035∶ Posmak Przeszłości [PBF]
  3. [Dark Dante] Stalowa Wola
  4. Federacja Starej Huty

Federacja Starej Huty

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony [Dark Dante] Stalowa Wola
386 Posty 4 Uczestników 7.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Dark_DanteD Niedostępny
    Dark_DanteD Niedostępny
    Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
    napisał ostatnio edytowany przez
    #209

    Mężczyźnie nie trzeba było poprawiać, późna godzina i przekonanie, że nikt nie będzie aż tak bezczelny, skutecznie uśpiły jego czujność. Gdy obróciłeś się do drugiego, Kicińska już wyciągała nóż z jego szyi, która w zasadzie teraz wyglądała jak rura.
    - Skoro śpi, to wejdziemy po cichu, sprawdzimy czy nie ma niedoborów żelaza pod żebrem, i się zmywamy - Mimo mikrego pomieszczenia, część oddziału weszła, by ubezpieczać wasze tyły, a reszta rozeszła się po okolicznych korytarzach.

    "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

    ModeraThor

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
      RadiotelegrafistaR Niedostępny
      Radiotelegrafista Metro 2035
      napisał ostatnio edytowany przez
      #210

      Marleyowi przez chwilę przeszło przez myśl czy nie rozsądniejszym byłoby porwanie przywódcy Kiboli, aby Federacja miała w swoich rękach kartę negocjacyjną, jednak szybko pozbył się tych myśli. Po tym, co widział w piwnicach… Nie zamierzał już z nikim negocjować i nie wyobrażał sobie, by Federacja też mogła.

      Wolał jednak samemu pozostać z tyłów. Pomimo wszystkiego, nie chciał zostać rozpoznanym, nawet jeżeli chodziło o człowieka, który miał zaraz zginąć. Tylko kiwnął głową, nie mając sprzeciwu wobec planów Kicińskiej, samemu pozostał na swojej pozycji.

      //Jest coś szczególnego, co powinienem wiedzieć o Messim? //

      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Dark_DanteD Niedostępny
        Dark_DanteD Niedostępny
        Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
        napisał ostatnio edytowany przez
        #211

        //Nic ważnego.

        Chwila majsterkowania przy drzwiach i się otworzyły prawie na oścież. Pierwsza weszła chorąży, zaraz za nią jeden z federałów. Moment napiętego milczenia i…
        - Magda?! Jezu Chryste! - Krzyknął mężczyzna i podbiegł do łóżka. Ledwo się zbliżył na wyciągnięcie ręki, a jego głowa eksplodowała niczym arbuz. Messi trzymał młot wyburzeniowy, którym zamienił żołnierza w mielonkę, i wyszedł zza szafy, która rzucała spory cień na róg pomieszczenia.

        "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

        ModeraThor

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
          RadiotelegrafistaR Niedostępny
          Radiotelegrafista Metro 2035
          napisał ostatnio edytowany przez
          #212

          //To się nazywa epickie wejście. //

          Cholera, Messi spodziewał się ich! Teraz Marley nie miał wyboru, nie mógł zostać z tyłu, nawet jeżeli stał. Sam wbiegł do pomieszczenia, mając nadzieję na to, że lżejszym i poręczniejszym hokejem zdąży zadać cios Messiemu szybciej, niż on jemu młotem. W najgorszym razie kupi trochę czasu Kicińskiej na wyprowadzenie uderzenia, licząc na to, że zdoła uniknąć zmiażdżenia wyburzeniową lochą.

          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Dark_DanteD Niedostępny
            Dark_DanteD Niedostępny
            Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
            napisał ostatnio edytowany przez
            #213

            Kibol bez problemu zbił twój cios trzonkiem swojego młota.
            - Co to, kurwa, ma być?! Przychodzita jak do siebie, i to jeszcze bez zaproszenia! Bałagan robita! I jeszcze nie swoje kurewki próbujecie obmacywać!
            - Przyszliśmy zakończyć Twoje panowanie - Głos Kicińskiej był tak spokojny, jakby rozmawiała o pogodzie.
            Mężczyzna się zaśmiał i rozprostował ramiona.
            - A to niby ma to zrobić? Jakiś dzieciak bez łba? Stara baba? - Kolejno pokazywał palcem po zabranych, gdy jego wzrok padł na ciebie, to mocno się zdziwił - I… Ty?!

            "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

            ModeraThor

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
              RadiotelegrafistaR Niedostępny
              Radiotelegrafista Metro 2035
              napisał ostatnio edytowany przez
              #214

              W milisekundzie, w której palec Messiego padł na Marleya, mężczyzna zamarł. Jakby jego całe ciało w ciągu sekund zamarzło od wewnątrz, a następnie rozpadło się jak krucha tafla wiosennego lodu, uderzona młotem wyburzeniowym, jaki trzymał w rękach przywódca kiboli. Brudny, kuriozalnie zdeformowany potwór, jakim była historia jego własnego życia rozpoznał go i stał metry przed nim, gotowy do drapieżnego skoku. Znajome uczucie w jego lewym ramieniu wręcz eksplodowało, wylewając się żarem na całą kończynę.

              — Niczego, kurwa, nie mów! — Marley ocknął się, wyszarpując wolną dłonią obrzyna z kabury i kierując jego lufę wprost na Messiego. Czuł narastającą w sobie panikę, strach i coraz to silniejsze drżenie dłoni.

              "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

              Samantha "The Cat" (Infinity Train)

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Dark_DanteD Niedostępny
                Dark_DanteD Niedostępny
                Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                napisał ostatnio edytowany przez Dark_Dante
                #215

                Messi wybuchł potężnym śmiechem, aż opuścił młot tak, że końcówka trzonka oparła się o podłogę, a sam złapał za głownie na wysokości piersi.
                - Ohoho, nie lubimy sobie przypominać, co? Byłeś słabiak i zawsze bedziesz. Nie miałeś jaj, coby z nami zostać, a teraz nawet nie masz, strzelić. Takie robaki zgniatam na co dzień, jednego mam nawet pod nogami w tej chwili. Pewnie nawet dali ci ślepaki, bo szkoda marnować kul na ciebie, jak tylko postoisz z boku - Na koniec splunął w kąt.

                "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                ModeraThor

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  Radiotelegrafista Metro 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #216

                  Strach, jaki buchał teraz w wnętrzu Marley przypominał stary, rozdygotany silnik, w który po dwudziestu latach wlano nowy olej i odpalono. Trząsł się, wibracje rzucały nim w każdą stronę i tylko resztki zmysłów trzymały go przy tym, by nie rozkręcić się na najmniejsze kawałeczki. Jednak zardzewiałe spawy i stare śruby powoli przestały wytrzymywać, jedna za drugą kruszyły się i odlatywały. Wódz, wróg, kibole, federacja,… Wszystkie te pojęcia wpadały teraz w jedną, zastałą komorę spalania, którą batem przymuszono do pracy. Marley, Marek, Mar, Mariusz, Marcin, Markus… Każdy człowiek siedzący w wnętrzu mężczyzny nie wytrzymywał, nie wiedząc kim jest. Obudzone z letargu głosy wykrzykiwały kolejno ,Najemnik! Zabójca! Pokutnik! Kibol! Łaskawy! Morderca!“, lecz ostatni z nich zaczął przeważać i dominować nad innymi. Przed oczami Marley znów stanęła Eliza, patrząc na niego zakrwawionymi oczami, kiedy ten spuszczał cios za ciosem: ,MORDERCA! MORDERCA! MORDERCA!”.

                  Nawet nie wiedział, kiedy pociągnął za spust. Był teraz w innym, o wiele gorszym miejscu niż podziemia stadionu Stalówki.

                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Dark_DanteD Niedostępny
                    Dark_DanteD Niedostępny
                    Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #217

                    Huk wydawał się tak potężny, jakby nastał drugi Dzień Sądu. Odgłos przypominał o umierającym świecie, który to prawie każdy z obecnych znał. Przez chwilę nastało zamrożenie czasu i przestrzeni, nikt się nie ruszał, nie bardzo wiedząc, co się stało i co teraz zrobić. Dym starego prochu na chwilę zasłonił cały pokój, z wolna opadając niczym mgła.
                    Messi stał na swoim miejscu, w szoku patrząc na swój brzuch, w którym widniała dziura wielkości pięści. Stał tak dłuższą chwilę, i dopiero jak rana zaczęła nabiegać krwią, to padł na podłogę bez życie.
                    - Magazyn, do kurwy nędzy! Słyszysz mnie?! - Kicińska chyba od dłuższego czasu potrząsała cię za oba ramiona i już z rozpędu dała ci po twarzy na ocucenie - Benzyna, olej, mazut, nawet spirytus! Cokolwiek co się pali!

                    "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                    ModeraThor

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      Radiotelegrafista Metro 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez Radiotelegrafista
                      #218

                      Marley zamrugał oczami, czując palący ból w swoim policzku. Spojrzał powoli, jakby dopiero co obudził się z długiego snu, na swoją dłoń, w której trzymał obrzyn. Z jego lufy wciąż unosił się dym po wystrzale. Po tym przeniósł wzrok na martwego Messiego. Zabił go, nawet jeżeli nie był to osobą, którą widział przed sobą gdy pociągał za spust.

                      — Boże… Elizko… — Wyszeptał tylko, po czym spojrzał na Kicińską załzawionymi, jednocześnie przerażonymi i zrozpaczonymi oczami.

                      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Dark_DanteD Niedostępny
                        Dark_DanteD Niedostępny
                        Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                        napisał ostatnio edytowany przez Dark_Dante
                        #219

                        - Ja pierdolę, no chłop się nam rozkleja - Odczułeś na własnej twarzy, jak wygląda pamięta scena z jednego z aktorskich filmów o Asterixie i Obelixie - Popłaczesz sobie później, teraz musimy spierdalać! Przysięgam, jeszcze chwila, i sama cię zastrzelę na miejscu!

                        "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                        ModeraThor

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          Radiotelegrafista Metro 2035
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #220

                          — Ja… Magazyn. — Odpowiedział słabo, biorąc sobie do serca słowa Major o tym, że na płacz będzie czas później.

                          Poprzez mgłę krwawych wspomnień przywołał z pamięci lokalizację magazynu. Przeżywał będzie później. Teraz ma rozkazy.

                          — Tam! — Powiedział, wybiegając z pomieszczenia w kierunku rzeczonego magazynu, jednocześnie ocierają rękawem twarz.

                          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Dark_DanteD Niedostępny
                            Dark_DanteD Niedostępny
                            Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #221

                            Po tym całym bałaganie, oddział już nie bawił się w subtelności, poległego towarzysza zostawili na miejscu, dziewczynę zabrali ze sobą na noszach zrobionych z prześcieradła. Najpewniej podali jej jakieś narkotyki. Biegli po korytarzach, nie zważając praktycznie na nic, strzelając w biegu i na oślep, a kibole odpowiadali równie nieskładnie. Po drodze poległo kolejnych dwóch, ale teraz oddział miał poważniejsze zmartwienia na głowie.
                            Dostaliście się do magazynu wypełnionego olejami, benzyną i wszelkim dobrobytem dzisiejszych czasach, które paliły się aż miło. Szybko porozrzucali, co się dało, żeby na podłodze zrobiło się bajoro, po czym Kicińska złapała za kanister i zaczęła wylewać z niego ścieżkę.
                            - Do wyjścia! Ruchy, kowboju, czas ucieka! Najkrócej jak się da! I znajdź mi jeszcze jakiś ogień!

                            "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                            ModeraThor

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              Radiotelegrafista Metro 2035
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #222

                              — To w tą stronę! — Zawołał i biegiem poprowadził cały oddział ku najbliższemu wyjściu z stadionu.

                              Biegnąc, wyciągnął z kabury obrzyna. Ostatniej kuli pozbył się przed chwilą, ale nawet bez prochu na panewce, pociągnięcie za spust powinno wytworzyć iskrę potrzebną do zapalenia benzyny, którą był gotowy dać gdy tylko Major wyda rozkaz.

                              "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                              Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Dark_DanteD Niedostępny
                                Dark_DanteD Niedostępny
                                Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #223

                                Po drodze straciliście kolejnego, i chociaż opór był nieskoordynowany, to jednak zaciekły. W boju dotarliście wreszcie do wyjścia, gdzie Kicińska rzuciła kanister, wyrwała broń z twojej dłoni i zapaliła “ścieżkę”. Ogień momentalnie pobiegł w podziemia.
                                - W nogi, do Dychy! - Krzyknęła i popędziła prosto do głównej bramy, licząc na to, że mrok was ukryje. Im bliżej byliście linii frontu, tym jaśniej zaczęło się robić, jednak do wschodu zostały co najmniej dwie godziny. Zaczynaliście się rzucać w oczy przed ostatnim blokiem Federacji, który właśnie był okupowany przez kiboli.

                                "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                                ModeraThor

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  Radiotelegrafista Metro 2035
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #224

                                  — Kurwa, lecimy prosto na kiboli! — Wysapał nie zwalniając ani na moment biegu, nie biorąc nawet pod uwagę tego, że w tym bloku sytuacja mogła wyglądać podobnie jak w wcześniejszym z gromadą śpiących karków.

                                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Dark_DanteD Niedostępny
                                    Dark_DanteD Niedostępny
                                    Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #225

                                    - Ja bokiem zapierdalać nie będę, rób co chcesz - Nie zwolniła biegu, wciąż prąc na budynek. Wokół robiło się coraz jaśniej i zobaczyłeś, jak kibole wysypali się z bloku i ruszyli biegiem w waszą stronę. Jednak zamiast zaatakować, tylko krzyczeli i machali rękami.
                                    - Wracać, idioci! Przecież trybuny się palą! Wszyscy do gaszenia!
                                    Po chwili pomieszaliście się z nimi, kilka rąk próbowało was pochwycić i zawrócić, inni wpadali w ciemnościach pod wasze nogi, kolejni tylko przeklinali bez używania innych słów.

                                    "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                                    ModeraThor

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      Radiotelegrafista Metro 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #226

                                      ,Więcej szczęścia niż rozumu." Pomyślał Marley, a mogłoby to odnosić się do całej tej wojny. Nie zamierzał dać się ponieść stadionowej fali, więc spróbował przebić się w stronę bloku i biec dalej.

                                      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Dark_DanteD Niedostępny
                                        Dark_DanteD Niedostępny
                                        Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #227

                                        W tłumie ludzi musieliście się przepychać łokciami ale w końcu minęliście blok i stanęliście na wprost Dychy. Ściana, przy której jeszcze niedawno usłyszałeś o zaginięciu chorąży, leżała zawalona. Jednak nikt nie to nie zwracał uwagi, dotarliście do wewnętrznego podwórka i Kicińska skoczyła głową wprzód do okienka piwnicznego, krzycząc przy tym.
                                        - Grzmot!
                                        Kolejno schodziliście w dół, gdzie Federacja już zagospodarowała odzyskane tereny. Kobieta szybko zdała rozkazy, rozdysponowała ludźmi i oddała ranną w ręce lekarzy na koniec podeszła do ciebie z wyciągniętą ręką, ale zamiast uściskać ci prawicę, to stanęła obok i objąłe cię ramieniem.
                                        - A teraz bratku… - Powiedziała spokojnie, i poczułeś, jak coś owalnego wbija ci się pod żebra - Lepiej szybko gadaj, coś za jeden.

                                        "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                                        ModeraThor

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          Radiotelegrafista Metro 2035
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #228

                                          Nie musiał spoglądać w dół, by domyślić się, że cokolwiek właśnie znalazło się pod jego żebrami, było mniej lub bardziej subtelnym narzędziem perswazji, więc bez względu na to, czy miał na to ochotę, musiał mówić…

                                          O czym miał jej jednak powiedzieć? Pewnie po prostu chciała wiedzieć co łączy go z kibolami. Ale z drugiej strony, czy powinien powiedzieć o tym, co zrobił 20 lat temu? Po wszystkim, co zaszło na stadionie, czuł, że od dawna zaschnięta krew na jego dłoniach znów zwilgotniała i ciężkimi kroplami spływa po opuszkach palców. Znów poczuł ogromny ciężar, który płonął gdzieś w środku jego ciała, bólem gotowym by zgiąć go w pół. Może…

                                          —…Ja…Ja… Kurwa. — Trudno było mu mówić, a jego oddech przyspieszył. — Byłem kibolem. Kilkanaście lat temu. A-ale odłączyłem się od nich! Później nie miałem z nimi nic wsp-wspólnego… Kurwa. — Czuł, jakby jego żołądek miał zaraz zwrócić swoją zawartość.

                                          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy