Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Uniwersum Metro 2035∶ Posmak Przeszłości [PBF]
  3. [Radiotelegrafista] Zdzieszowice
  4. [Metro-Zdzieszowice] Perła

[Metro-Zdzieszowice] Perła

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony [Radiotelegrafista] Zdzieszowice
180 Posty 6 Uczestników 2.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
    RadiotelegrafistaR Niedostępny
    Radiotelegrafista Metro 2035
    napisał ostatnio edytowany przez
    #96

    Aleksander “Psychol” Łapta [T-5 (Dzień 0)]

    Od razu można było spostrzec, że słowa Łapty wytrąciły dziewczynę o brzoskwiniowych włosach z rytmu.
    — Eee… Za trzy dni, nie. — Poprawiła samą siebie. — Za piętnaście godzin. Potrzebuję broni na za piętnaście godzin.

    Maruder [T-14 (Dzień 0)]

    Kulpecki wyprostował się, czerwień powoli odpłynęła z jego twarzy i już miał powiedzieć coś na zakończenie dyskusji, jednak uniemożliwiło mu to dwóch żołnierzy, którzy raźnie wmaszerowali do sali, niosąc dwa, płócienne worki. Jeden z nich wystąpił do przodu, po czym stanął na baczność.
    — Panie Plutonowy, melduję wykonanie zadania!
    I cały spokój Kulpeckiego ponownie uciekł w podskokach. Podszedł do podkomendnego krokiem, który piętro niżej pewnie strząsał pył z stropu.
    — Szeregowy, patrz kurna! Belki, szeregowy, belki! — Wrzasnął.
    Szeregowy, cały blady, spojrzał na ramię krępego kaprala. Widniało na nim kilka belek, wyszytych białymi paskami materiału.
    — …Panie Kapralu, ja melduję, że…
    — A co mnie obchodzi, że ty meldujesz? Jaka jest formuła?!
    Szeregowy wyglądał tak, jakby miał się zaraz zapaść pod ziemię, i pewnie by to zrobił, gdyby nie fakt, że już znajdował się pod ziemią.
    — …Panie Kapralu, m-melduję wykonanie zadania.
    — Dokładnie taka.
    Kulpecki odsunął się o Bogu ducha winnego szeregowego, nad którym górował pomimo bycia niższym o głowę. Przejechał dłonią po twarzy, a zrobił to z taką mocą, jakby chciał zetrzeć z niej oczy, nos, usta i wszystko inne, pozostawiając tylko szorstką skórę. Stojący zanim Kotuński był równie blady, co przybyli żołnierze, a Pogodzik zachowywał nieustanny, pozbawiony emocji wyraz twarzy.
    — Szeregowi, możecie wrócić do swoich zadań. — Powiedział w końcu kapral po przeciągającej się chwili milczenia. — Zostawcie worki. A wy, cymbały, weźcie z nich zapasy na drogę. Każdy bierze jedną sztukę maski przeciwgazowej, trzy filtry, jeden kanister z przefiltrowaną wodą i jedną paczkę żywnościową.

    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Dark_DanteD Niedostępny
      Dark_DanteD Niedostępny
      Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
      napisał ostatnio edytowany przez
      #97

      Zagwizdał przeciągle.
      - Możesz dostać kilka starych klamek. Na porządny sprzęt trzeba czekać. I będę musiał wybulić na mnóstwo łapówek, żeby przyspieszyć transport i go ukryć. Dajesz trzy stówy teraz i pięć przy odbiorze zamówienia.

      "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

      ModeraThor

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #98

        Miał własne zapasy, ale nie ukrywał, że skoro ktoś daje, to będzie brać, dlatego poszedł i wziął to, co mu się komisyjnie należało, pakując do swojego plecaka.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
          RadiotelegrafistaR Niedostępny
          Radiotelegrafista Metro 2035
          napisał ostatnio edytowany przez
          #99

          Aleksander “Psychol” Łapta [T-5 (Dzień 0)]

          — Stoi. — Odpowiedziała, po czym przywołała dotąd obserwującego dyskusję w milczeniu dryblasa. Ten nachylił się do niej i wysłuchał kilku wyszeptanych słów. Zamrugał, ale po chwili wyciągnął z kieszeni dwa banknoty, które następnie wręczył dziewczynie o brzoskwiniowych włosach, a ta podsunęła je Łapcie. Dwieście euro i jedna setka, z której Władysław Jagiełło spoglądał na Aleksandra zmiętym przez wiele lat użytkowania wzrokiem.

          Maruder [T-10(Dzień 0)]

          Zawartość worków rzeczywiście przedstawiała to, co wymienił Kulpecki.
          Maski przeciwgazowe przedstawiały powojenną robotę, musiały powstać w jednej z manufaktur pracujących dla Szarej Gwardii. Zasłaniały jedynie usta i nos. Zesztywniałe Słonie lub Emceki zapewniały o wiele lepszą ochronę przed radioaktywnym pyłem, ale one były zarezerwowane wyłącznie dla najbardziej doborowych oddziałów. Poza tym, to co dostał Maruder i jego towarzysze i tak było o niebo lepsze niżeli plastikowy bubel, maski z szmat czy w końcu łażenie po powierzchni z gołą mordą.
          Filtry przypominały płócienne jaśki, które wypełniono sypkim materiałem, którego zadaniem zapewne było odfiltrowywanie radioaktywnego pyłu z powietrza. Należało taki filtr umieścić w pojemniku przymocowanym do maski, po uprzednim usunięciu plastrów z obu stron.
          Wody i suchego prowiantu mogło starczyć na kilka dni, a przy spartańskim racjonowaniu nawet na tydzień.
          Gdy wszyscy wyposażyli się w zapasy, Kapral, który wyglądał komicznie nosząc na swojej niskiej osobie wielki plecak, zarządził wymarsz. Grupa opuściła koszary, a następnie Kulpecki poprowadził resztę klatką schodową w dół, zatrzymując się na drugim poziomie. Stamtąd udali się na peron metra.
          Co jak co, ale przejażdżka drezyną nie była dla szarego obywatela czymś, co nie zdarzało się… właściwie kiedykolwiek. Poza rozwożeniem niezbędnych zapasów i transportami oddziałów rzadko kiedy z nich korzystano, a karawaniarze posiadali własne wozy szynowe, zbite z części znalezionych na powierzchni. Pościg za Wolińskim musiał być ważny.
          Mimo pośpiechu, na peronie czekali przez pewien kawałek czasu. Problem z zwrotnicą opóźnił przybycie drezyny. W końcu nadjechała, prezentując pokład z zbutwiałego drewna, z której wystawała dźwignia służąca do napędzania jej siłą mięśni. Kulpecki wskoczył na nią, o wiele zwinniej niż można było się spodziewać po jego niezdarnej figurze, po czym zawołał gromko.
          — Mamy jakichś chętnych na mały wycisk?

          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Dark_DanteD Niedostępny
            Dark_DanteD Niedostępny
            Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
            napisał ostatnio edytowany przez
            #100

            Uniósł brwi ze zdziwienia. Zarówno dlatego, że tak lekko się zgodziła, jak i przez wyłożenie na stół dawnej waluty. Jednak zgarnął pieniądze i kiwnął głową.

            "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

            ModeraThor

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #101

              Prychnął pod nosem i nawet nie ruszył się z miejsca.
              - Za to mi nie płacisz. - mruknął, wskazując ruchem głowy na jego żołnierzy. - Niech Twoi mięśniacy się tym zajmą, mi zostaw myślenie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                RadiotelegrafistaR Niedostępny
                Radiotelegrafista Metro 2035
                napisał ostatnio edytowany przez
                #102

                Aleksander “Psychol” Łapta [T-5 (Dzień 0)]

                Najwidoczniej zależało jej na broni bardziej, niż wydawało się Łapcie.
                Dziewczyna skinęła na dryblasa, a ten odsunął się na bok, by pozwolić jej na odsunięcie się od stołu. Wstała i podała dłoń Aleksandrowi, najpewniej chcąc w ten sposób uwieńczyć zawartą umowę. Bacznie obserwowała jego twarz, jakby chciała wzrokiem odrzeć ją z skóry, a następnie dobrać się do skrywanych pod nią sekretów.

                //Maruda dostanie odpis jutro. //

                "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Dark_DanteD Niedostępny
                  Dark_DanteD Niedostępny
                  Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #103

                  Wciąż z uniesioną brwią wstał i podał jej dłoń. Zmierzył przy tym wzrokiem dryblasa, który zapewne nie był zwykłym mięśniakiem. Sprawa robiła się coraz bardziej ciekawa.

                  "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                  ModeraThor

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                    RadiotelegrafistaR Niedostępny
                    Radiotelegrafista Metro 2035
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #104

                    Maruder [T-10(Dzień 0)]

                    Kapral przewrócił oczami.
                    — Odezwał się profesor. — Stwierdził, po czym przywołał dłonią swoich podkomendnych. — Wy, do pompowania.
                    Gwardzistom nie trzeba było powtarzać, od razu wskoczyli na pojazd i złapali z obu stron za wajchę. Kulpecki odbezpieczywszy Szczyglika, wygodnie rozsiadł się na ławie z przodu, a Grzybnia zajęła tylną, trzymając w dłoniach słusznych rozmiarów kuszę. Tunele nie były tak bezpieczne jak stacje, nierzadko mniej uważne karawany były rozszarpywane na strzępy przez kryjące się w nich mutanty oraz inne nieprzyjemności.

                    Aleksander “Psychol” Łapta [T-5 (Dzień 0)]

                    Dryblas jedynie założył ręce na pierś i odpowiedział Łapcie ni mówiącym wiele, beznamiętnym spojrzeniem. Za to uścisk dłoni dziewczyny był o wiele silniejszy, niż pierwotnie zakładał, choć nie bolesny. Po tym brzoskwiniowłosa skinęła mu krótko głową i marszowym krokiem opuściła bar, a jej towarzysz zaraz za nią.

                    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Dark_DanteD Niedostępny
                      Dark_DanteD Niedostępny
                      Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #105

                      Usiadł na powrót, wyciągnął kolejnego paskudnego skręta i machinalnie go zapalił, nawet sobie tego nie uświadamiając. Siedział pogrążony w myślach, aż wreszcie się odezwał do własnego człowieka, który akurat tego dnia pełnił rolę ochroniarza klubu, siedzącego za jego plecami.
                      - Słyszałeś?

                      "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                      ModeraThor

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #106

                        Również zajął miejsce i wziął do rąk kuszę, bacznie wypatrując niebezpieczeństwa.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          Radiotelegrafista Metro 2035
                          napisał ostatnio edytowany przez Radiotelegrafista
                          #107

                          Aleksander “Psychol” Łapta [T- 4 (Dzień 0)]

                          Dusząca woń suszonych ziół (bo skład żadnego papierosa nigdy nie był taki sam) napełniła jego nozdrza i płuca, wraz z przepływającym przez jego krtań, gryzącym dymem.
                          — Słyszałem. — Przysadzisty brunet odpowiedział cicho, nie zmieniając pozycji.

                          Maruder [T-10(Dzień 0)]

                          Pogodzik i Kotuński nacisnęli na wajchę, a drezyna powoli ruszyła. Po chwili wyjechała z peronu, a po wylegitymowaniu się przez Kulpeckiego przy posterunku, opuściła stację. Wjechaliście w ciemność tunelu, rozświetlaną wyłącznie rozchybotaną lampą.

                          Zmiana tematu na [Metro-Zdzieszowice] Tunele.

                          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Dark_DanteD Niedostępny
                            Dark_DanteD Niedostępny
                            Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #108

                            - I co o tym sądzisz? - Delektował się tym dymem, jakby to było istne kubańskie cygaro. Niewesołe myśli mu się kłębiły w głowie. A ten smród mu nie ułatwiał.

                            "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                            ModeraThor

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              Radiotelegrafista Metro 2035
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #109

                              Aleksander “Psychol” Łapta [T- 4 (Dzień 0)]

                              — Nic. — Odpowiedział lakonicznie. — Młoda, której wydaje się, że może coś zmienić. Nie pierwsza i nie ostatnia.

                              "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                              Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Dark_DanteD Niedostępny
                                Dark_DanteD Niedostępny
                                Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #110

                                - A mnie się to nie podoba. Zbyt pewna siebie, zbyt dużą kasą szasta na prawo i lewo. Może się okazać, że w pewnym momencie trzeba będzie się opowiedzieć po jednej lub drugiej stronie. I oby nie wiedzieli, skąd wzięli broń…

                                "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                                ModeraThor

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  Radiotelegrafista Metro 2035
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #111

                                  Aleksander “Psychol” Łapta [T- 4 (Dzień 0)]

                                  — Szefie, zdobędą broń i co dalej? Wydadzą walną bitwę Dyktatorowi? Każdy głupi w tunelach wie, że to jest samobójstwo.

                                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Dark_DanteD Niedostępny
                                    Dark_DanteD Niedostępny
                                    Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #112

                                    - Czemu od razu walną? Partyzanci potrafią skutecznie uprzykrzyć życie. O terrorystach już nie wspominając - Wciągnął głęboko dym - No nic to, szykuj broń, zobaczymy co z tego wyjdzie.

                                    "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                                    ModeraThor

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      Radiotelegrafista Metro 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #113

                                      // W jakim sensie “szykuj broń”? Metaforycznie czy…?

                                      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Dark_DanteD Niedostępny
                                        Dark_DanteD Niedostępny
                                        Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #114

                                        //Dosłownie, przecież dobił transakcji.

                                        "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                                        ModeraThor

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          Radiotelegrafista Metro 2035
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #115

                                          Aleksander “Psychol” Łapta [T- 4 (Dzień 0)]

                                          — Jestem tutaj ochroniarzem, nie chłopcem na posyłki. Skąd miałbym ją wziąć? — Młodzieniec obruszył się.

                                          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy