Posterunek
-
Rzut dla Maruder
-
To dobrze czy źle?
-
Skala od jeden do cztery.
-
Strzelałeś w trudny cel, dlatego wprowadziłem kostkę, ale biorąc pod uwagę, że Maruder jest dobrym strzelcem, szansa na niepowodzenie wynosiła tylko 25%
-
Spoko.
-
A więc żyję.
Chyba. -
-
Stwierdzam pół-zgon, bo Radio nie umarł, ale chyba żyje.
-
The Radio is dead!
Yes. I am dead. -
WHY IS THE RADIO DEAD?!
-
I don’t know.
-
Zanim z złością stwierdzicie, że to kolejny dzień bez aktywności Radia na grupie, to chciałbym wam powiedzieć: otóż nie! Pracowałem dzisiaj nad opisem Stacji Galeryjnej. Czemu zajęło mi to tak długo? Bo opis Stacji Galeryjnej różni się od pozostałych tym, że zawiera w sobie (jeszcze niekompletną) historię wydarzeń ważnych dla tej lokacji. Tutaj kieruję do was pytanie: Czy chcielibyście zobaczyć podobne opisy w pozostałych stacja? Za niedługo będę odświeżał zawartość grupy, więc zastanawiam się czy nie zrobić by tego. Chciałbym poznać waszą opinię.
-
Można tak zrobić, to mocno urozmaica lore PBF’a.
-
Ja bym chciał zobaczyć pełne kalendarium.
-
Zobacz opis Galeryjnej. Czy taka forma pasowałaby?
-
Drobna uwaga. Podejrzewam, że te tunele są proste jak strzała. To wzięcie Fryzjerów w dwa ognie zakończyło by się, owszem masakrą, jednak siłą sprzymierzonym, które zaczęły by bić do siebie nawzajem.
Do tego jak byli w stanie utrzymać azot w formie ciekłej bez sprzętu chłodniczego? Nawet jakby ocalał, to zasilenie go prostym generatorem awaryjnym ze stacji pobierałoby tyle mocy, że pewnie nie starczyłoby jej do zapalenia żarówki w innej części stacji.Sam opis jest dobry, mi jednak chodzi o dokładną datę i wydarzenia. Co, gdzie, z kim, do kogo i tak dalej. Od pierwszej eksplozji atomówki do ostatniego bąka Dyktatora.
-
Aaa… Ale że aż tak dokładnie? Hmm. No dobra, pomyślę.
P. S. Nie wszystkie tunele są zupełnie proste. Np. bocznice wokół Galeryjnej są bardziej łukowate.
-
Mimo wszystko bym się kłócił z ogniem krzyżowym. Sam 9x18 może rykoszetować, a jak wzięli do akcji LKM bądź większy kawał stali, to już w ogóle.
-
Może pytanie z serii głupich, ale co jeżeli pomyśleli o rykoszetowaniu pocisków i przed atakiem stworzyli sobie osłonę z metalowych blach?
edit: W końcu nie do końca musieli wiedzieć, gdzie jest wróg, gdyż tunel jest wąski, a ludzie raczej nie siedzą na suficie.
-
Jeśli coś jest głupie, ale działa, to wtedy nie jest to głupie.