Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • AbbeyA Niedostępny
    AbbeyA Niedostępny
    Abbey Black Wonderland
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2501

    Zabrała sobie te do rzucania po czym podeszła do chłopaka.
    — Żyjesz?

    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2502

      Pokiwał głową i spróbował wstać, a choć upadał po tych próbach kilka razy, to poddał się dopiero wtedy, gdy nie mógł już ustać na nogach, więc jedynie usiadł i pokiwał głową.
      - Musimy iść… Ja muszę… Dziękuję za ratunek, ale mam coś ważnego do załatwienia.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • AbbeyA Niedostępny
        AbbeyA Niedostępny
        Abbey Black Wonderland
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2503

        — Jak znam moje szczęście i mam dobrą ocenę sytuacji, nasze sprawy mogą się łączyć. Zresztą, tak czy siak daleko nie zajdziesz. Gdzie lecisz?

        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2504

          Wzruszył ramionami, krzywiąc się z bólu.
          - Nie wiem. Szukam mojej przyjaciółki. W nocy rozdzieliła nas banda Goblinów. Odciągnąłem ich, żeby jej nie zauważyli, ale gdy wróciłem do naszego obozu, jej już tam nie było.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • AbbeyA Niedostępny
            AbbeyA Niedostępny
            Abbey Black Wonderland
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2505

            — Zgaduję, że twoja przyjaciółka to ta sama której szukam. Powinniście stąd jak najszybciej zniknąć. Na twój ból ci niewiele pomogę, bo się gówno na tym znam, ale pomóc szukać mogę. Jak ci na imię?

            Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2506

              - Verof. - odparł z wahaniem. - Też jesteś łowcą nagród?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • AbbeyA Niedostępny
                AbbeyA Niedostępny
                Abbey Black Wonderland
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2507

                — Jakbym była, to bym ci pewnie teraz strzeliła w ryja albo chociaż związała. Jestem z bidula. Twoja przyjaciółka była u nas na moment, a ja nie zwykłam odmawiać pomocy moim podopiecznym.
                Rozejrzała się wokół.
                — Wystarczy tego gadania. Powinniśmy ruszać.

                Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2508

                  Pokiwał głową i wstał, tylko trochę chwiejąc się na nogach, choć przeszło mu, gdy oparł się o drzewo. Na jego twarzy widziałaś zdeterminowanie, ale nie byłaś pewna, czy po spuszczonych mu razach, a także zapewne uciecze przed Goblinami, braku snu i jedzenia oraz stresie zdoła dotrzymać Ci kroku i nie będzie tylko zbędnym balastem.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • AbbeyA Niedostępny
                    AbbeyA Niedostępny
                    Abbey Black Wonderland
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2509

                    Może i będzie balastem, ale Sylvia była zbyt ckliwa, by go zostawić za sobą. Głupi instynkt macierzyński. Ruszyła więc dalej, starając się być na baczności, co z Verofem mogło być nieco trudniejsze.

                    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2510

                      - Mamy chociaż jakiś plan? - zapytał po kilku minutach drogi. Pomimo swojego stanu, który za dobry nie był, dzielnie dotrzymywał Ci tempa, zwykle odstając tylko o kilka kroków.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • AbbeyA Niedostępny
                        AbbeyA Niedostępny
                        Abbey Black Wonderland
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2511

                        — A wyglądam Ci na kogoś, kto ma plan? Polegam na dwóch rzeczach, jak wszyscy w Kasuss, improwizacja i wpierdol. Póki co z tobą wyszło.

                        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2512

                          Pokiwał głową i westchnął pod nosem.
                          - Mieliśmy uciec z miasta, a potem uciec w pobliże Gilgasz, do jej pana, który zapewniłby nam bezpieczeństwo. To też on kazał jej udać się do tego Goblina, aby sprawdzić, czy jest na żołdzie Czarnego Słońca.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • AbbeyA Niedostępny
                            AbbeyA Niedostępny
                            Abbey Black Wonderland
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2513

                            — Nie wydaje się zbyt rozsądny, skoro wysyła dzieci na taką misję.
                            Uśmiechnęła się i postarała nie zaśmiać.

                            Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • I Niedostępny
                              I Niedostępny
                              it
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2514

                              //Hej abbeythetoymaker!
                              Czy to ta sama użytkowniczka magii przypraw, która kncokoutuje mroczne elfy garnkami?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • AbbeyA Niedostępny
                                AbbeyA Niedostępny
                                Abbey Black Wonderland
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2515

                                //tak, w żyłach postaci płynie krew Magdy Gessler

                                Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2516

                                  Abby:
                                  - Ale swoje zadanie spełniliśmy… No, znaleźliśmy, co trzeba, ale czy jej udało się to dostarczyć, to nie wiem.
                                  Itwasntme:
                                  Dotarłeś do miasta wraz ze swymi kompanami bez żadnych przygód i przeszkód po drodze. Te zaczęły się przy samej bramie miasta, gdzie straż nie chciała wpuścić Was do środka z podejrzanym ładunkiem bez sprawdzenia go, o czym nie było mowy, nie mogliście otworzyć kufra. Żadne przekonywanie nic nie dało, rozwiązanie siłowe także odpadało, a pieniędzy na przekupstwo nie mieliście, więc powoli kończą się Wam opcje.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • I Niedostępny
                                    I Niedostępny
                                    it
                                    napisał ostatnio edytowany przez it
                                    #2517

                                    - Nie mogę po prostu przelecieć nad bramą miasta pod osłoną nocy? - szepnął do Magnusa.
                                    Rozwiązanie wydawało mu się tak proste!

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • AbbeyA Niedostępny
                                      AbbeyA Niedostępny
                                      Abbey Black Wonderland
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2518

                                      Przewróciła oczami, ale zdecydowała, że nie ma sensu dopytywać. Dalej poszukiwała dziewczyny.

                                      Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2519

                                        Itwasntme:
                                        Mag zaprzeczył krótko, a po chwili domyśliłeś się, dlaczego nie optował za takim rozwiązaniem: Był najemnikiem, robił to dla pieniędzy, obawiał się, że jeśli Ty wślizgniesz się do środka i odbierzesz zapłatę, to jemu nie przypadnie nic w udziale, bo zawsze możesz się ulotnić ze złotem innym wyjściem.
                                        Abby:
                                        Fiasko tych poszukiwań upewniło Cię, że albo ktoś schwytał ją wcześniej, albo szczęśliwie uciekła daleko od miasta.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • AbbeyA Niedostępny
                                          AbbeyA Niedostępny
                                          Abbey Black Wonderland
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2520

                                          — No i to by było na tyle. Chyba szukanie dzieci po lesie nie jest moją specjalnością. Wracasz ze mną czy idziesz swoją drogą?

                                          Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy