Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #5192

    Vader:
    //Jak nie chcesz sam wypytać o coś NPC albo integrować się z innymi graczami to możesz sobie tę postać zamrozić do chwili wypłynięcia.//
    Zohan:
    //Mi to tam ryba, pewnie bardziej boli to resztę.//
    - Nie tylko, mnie zawsze ciekawił świat, a gdy się urodziłem, wszystkie kontynenty były już zbadane, więc pozostało tylko południe i wyspy archipelagu. Ale oczywiście, że chodzi głównie o bogactwa, myślisz, że skąd biorę pieniądze na to wszystko?
    Hades:
    //Tu właśnie mógłbym zacząć jakąś interakcję, gdyby Vader się zgodził, a jego postać wyszła na główny pokład, więc czekamy. A jak nie, to dostaniesz NPC do towarzystwa.//
    Radio:
    Jak na razie zyskałaś tylko pięć złotych monet, marynarze nie wchodzili do gry zbyt ostro, zwłaszcza że tych pierwszych kilka rund traktowali pewnie bardziej jako rozgrzewkę.
    Max:
    - I co żeś tam robił? - zapytał strażnik, a jeśli myślałeś, że jego ton nie może być już bardziej podejrzliwy, to srogo się pomyliłeś.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • MaxwellM Niedostępny
      MaxwellM Niedostępny
      Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
      napisał ostatnio edytowany przez
      #5193

      - Uczciwie pracowałem, aby móc wydać grosiwo w takim miejscu jak to. Niestety, ale pracodawca okazał się oszustem i musieliśmy pokojowo zakończyć współpracę. Ale i tak sama robota była nudna, to i nie żałowałem niczego, poza zmarnowaniem czasu.

      Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • AnthropophagusA Niedostępny
        AnthropophagusA Niedostępny
        Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
        napisał ostatnio edytowany przez
        #5194

        – Pewnie jakaś wdówka cię zaopatruje w pieniądze. – zażartował. – Czyli nie płyniesz już tam pierwszy raz?

        Breathing slowly, mechanical heartbeat
        Losing contact with the living

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
          RadiotelegrafistaR Niedostępny
          Radiotelegrafista Metro 2035
          napisał ostatnio edytowany przez
          #5195

          Teraz dała marynarzykom nieco upustu - pozwoliła sobie na nie zyskanie niczego, może nawet na stratę 2-3 monet, by Ci poczuli się pewniej i później zaczęli obstawiać większe sumy.

          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • VaderV Niedostępny
            VaderV Niedostępny
            Vader ŻBŻP
            napisał ostatnio edytowany przez Vader
            #5196

            Szeth “Kotal” Aogad
            Wyszedł więc, żeby rozprostować swoje kości, zanim wypłyną. Może niekoniecznie w porcie, ale już po pokładzie, to tak.
            ///Weź spotkanie z jakimś graczem, to może być ciekawe, a mi coś takiego niezbyt często się przytrafia.///

            Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
            V.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #5197

              Vader, Hades:
              I tak Wasze drogi, zaokrętowanego i znudzonego najemnika, oraz barda potrzebującego pomocy w zadomowieniu się na pokładzie, spotkały się.
              //Obojętnie, który zacznie, bawcie się dobrze. A jak wyrzucisz mu postać za burtę, Vader, to kończymy event.//
              Radio:
              Tak też się stało, a powoli do gry zaczęły wchodzić stawki po pięć, dziesięć czy piętnaście sztuk złota, również dwóch kolejnych marynarzy dołączyło do gry, powiększając pulę.
              Zohan:
              - W całym moim życiu będzie to ósma wyprawa, ale jako kapitana tej galery - czwarta.
              Max:
              - A co to za robota była?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • MaxwellM Niedostępny
                MaxwellM Niedostępny
                Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                napisał ostatnio edytowany przez
                #5198

                - Przenoszenie jakichś pierdół. Wiecie panowie, kaprys szlachcica. Tam mu się nie podoba, to może tam ta wielka donica będzie lepiej wyglądać, a tam może walnąć ławę, hmmm… A gdyby tę szafkę przesunąć bardziej w lewo… - mówiąc wszystkie te kwestie, starał się brzmieć jak najbardziej prześmiewczo i zabawnie. Oczywiście, jeżeli ta maska mu na to pozwalała.

                Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • VaderV Niedostępny
                  VaderV Niedostępny
                  Vader ŻBŻP
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #5199

                  Szeth “Kotal” Aogad
                  ///Mhm.///
                  Kotal mógłby przysiąść, że ten człowieczek nie należy do załogi, o czym świadczyła zupełnie inna barwa ubioru, niż taka, jaką nosili załoganci Jastrzębia. Próbując jednak sprawić dobre wrażanie (co nie było łatwe ze względu na pancerz, wielkość i maskę), zagadał do niego.
                  -Więc? Też dałeś się w to wciągnąć?

                  Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                  V.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • HadesaresH Niedostępny
                    HadesaresH Niedostępny
                    Hadesares
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #5200

                    - Słucham? - odwróciłem się w stronę osoby, która postanowiła coś do mnie powiedzieć - Tak, pomyślałem że przygoda przyda się bardowi, ileż to pieśni będzie można ułożyć z tego co zobaczę. A ty?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • AnthropophagusA Niedostępny
                      AnthropophagusA Niedostępny
                      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #5201

                      – Czemu akurat na czarno? – kiedyś przeczytał książkę o przemytnikach, którzy malowali swe statki na czarno i żagle również, ale ten raczej nie jest przemytnikiem.

                      Breathing slowly, mechanical heartbeat
                      Losing contact with the living

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #5202

                        Zohan:
                        - Kaprys. - odparł obojętnie, wzruszając ramionami, choć czułeś, że jest jakieś drugie dno, o którym pewnie nie chciał lub nie mógł opowiedzieć, a przynajmniej nie teraz.
                        Max:
                        Odniosłeś pożądany efekt, jeden ze strażników parsknął śmiechem, a ten, który Cię przesłuchiwał, lekko się uśmiechnął.
                        - Taaa, pany-szlachcice. Tak to z nimi bywa. Dobra, możesz wejść.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          Radiotelegrafista Metro 2035
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #5203

                          Wybornie… Jeszcze przez moment udawała nieporadną, by potem rozwinąć swoje zdolność do pewnego stopnia i już zyskiwać co nieco, a na pewno nie tracić. Teraz drażniła marynarzy tym, że jeszcze przed momentem sukcesy przychodziły im łatwo, a teraz “szczęście” uśmiechnęło się do goblinki. Powoli rozpoczęła zgarnianie coraz większych sum.

                          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • MaxwellM Niedostępny
                            MaxwellM Niedostępny
                            Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #5204

                            Wszedł więc i od razu skierował się do tablicy. Może znajdzie tam coś ciekawego…

                            Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • VaderV Niedostępny
                              VaderV Niedostępny
                              Vader ŻBŻP
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #5205

                              Szeth “Kotal” Aogad
                              -Niektórzy po prostu lubią być w ruchu, a przy okazji chcą zarobić trochę złota.

                              Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                              V.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • HadesaresH Niedostępny
                                HadesaresH Niedostępny
                                Hadesares
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #5206

                                - Ja złotem też nie pogardzę. Czym się zajmujesz na statku?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • VaderV Niedostępny
                                  VaderV Niedostępny
                                  Vader ŻBŻP
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #5207

                                  Szeth “Kotal” Aogad
                                  -Ochroną.

                                  Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                  V.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #5208

                                    Max:
                                    Zlecenia na rabusiów, ochrona karawan i stoisk kupieckich… Nic nadzwyczajnego, w Gilgasz to wręcz norma. Dopiero po jakimś czasie odnalazłeś dobrze płatne zlecenie opiewające na ochronę okrętu i jego załogi lub robienie czegokolwiek przydatnego na pokładzie.
                                    Radio:
                                    Szło sprawnie, aż ugrałaś około osiemdziesięciu złotników. Wtedy, akurat na koniec partii, jednemu z marynarzy skończyła się cierpliwość i widocznie zwęszył jakichś przekręt. Wstał od stołu, waląc w niego pięścią.
                                    - Ona kantuje, jak nic! Mieliśmy grać a nie dawać się orżnąć!

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      Radiotelegrafista Metro 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #5209

                                      Cholera, oni nawet mają mózg. Musiała się jakoś z tego wywinąć, ale teraz dojrzała jedną z wad bycia pod pokładem - ucieczka była tutaj raczej trudna.
                                      – Jak niby miałabym kantować? W tą grę nawet nie da się kantować! – Powiedziała oburzonym głosem.

                                      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • MaxwellM Niedostępny
                                        MaxwellM Niedostępny
                                        Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #5210

                                        Robienie czegoś przydatnego… Się zobaczy, czy się nada. Zostawił ogłoszenie i udał się we wskazane miejsce.

                                        Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • AnthropophagusA Niedostępny
                                          AnthropophagusA Niedostępny
                                          Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #5211

                                          – Co różni ludzie, to różne kaprysy. Ile mniej więcej czasu zajmuje taka wyprawa na ten archipelag?

                                          Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                          Losing contact with the living

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy