Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Uniwersum Metro 2035∶ Posmak Przeszłości [PBF]
  3. [Dark Dante] Stalowa Wola
  4. Federacja Starej Huty

Federacja Starej Huty

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony [Dark Dante] Stalowa Wola
386 Posty 4 Uczestników 7.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Dark_DanteD Niedostępny
    Dark_DanteD Niedostępny
    Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
    napisał ostatnio edytowany przez
    #160

    - A taka wasza mać! Możecie sobie w dupę wsadzić tego gorącego pręta! - Z góry usłyszałeś mocny, kobiecy głos, przypominający nauczycielkę w podstawówce strofującą niesfornych uczniów. Po czym z mieszkania nad wami padło kilka strzałów z muszkietów, broni z której produkcji Federacja jest słynna. Wymiana ognia zakończyła się równie szybko, jak się zaczęła, każda ze stron oszczędzała cenną amunicję.
    - A wy co?! Kolejna gębą do wykarmienia?! Jak nie macie kilku konserw ze sobą, to wypierdalać mi z powrotem pod tego kaema!

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
      RadiotelegrafistaR Niedostępny
      Radiotelegrafista Metro 2035
      napisał ostatnio edytowany przez
      #161

      Wbrew wyobrażeniom Marleya, Kicińska wciąż żyła i sądząc po odgłosach, chyba nie zamierzała szybko zdechnąć - wreszcie jakieś pozytywne wiadomości! Rozejrzał się dookoła, co robiła reszta grupy?

      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Dark_DanteD Niedostępny
        Dark_DanteD Niedostępny
        Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
        napisał ostatnio edytowany przez
        #162

        Podobnie jak i ty, rozłożyli się na klatce próbując złapać oddech. U szczytu schodów pojawiła się kobieta niska, dość krępa, co było raczej rzadkim widokiem w obecnych czasach. Włosy miała czarne jak smoła, obcięte dość krótko ale jednak po kobiecemu, jak to było modne w tamtych czasach.
        - Co, języki wam tam odstrzelili przy samej dupie?! Może to i lepiej, przynajmniej źryć nie będziecie za dużo!

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
          RadiotelegrafistaR Niedostępny
          Radiotelegrafista Metro 2035
          napisał ostatnio edytowany przez
          #163

          ,Ona urwała się z podstawówki czy z obozu wojskowego?" Pomyślał, jednak wolał nie siedzieć dalej bezczynnie, by jeszcze bardziej nie prowokować wojskowej, Wstał, chwytając hokej oburącz, by pokazać że jest gotowy do działania.

          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Dark_DanteD Niedostępny
            Dark_DanteD Niedostępny
            Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
            napisał ostatnio edytowany przez
            #164

            - Pawelec, rozstaw ich na wartach, chłopaki już ledwo zipią!
            Po chwili z góry zszedł mężczyzna w średnim wieku, ubrany w coś, co miało przypominać mundur, uszyte ze strzępów. Bez słowa zabrał was do kilku mieszkań na różnych piętrach, a tam kolejno zmienialiście żołnierzy, który już tylko podpierali się nosami.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
              RadiotelegrafistaR Niedostępny
              Radiotelegrafista Metro 2035
              napisał ostatnio edytowany przez
              #165

              — Ranna szychta przybyła — Marley pozwolił sobie na odrobinę humoru, mijając zmienianego żołnierza.

              Rozejrzał się po przydzielonym mu stanowisku. Skąd mógł przyjść wróg?

              "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

              Samantha "The Cat" (Infinity Train)

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Dark_DanteD Niedostępny
                Dark_DanteD Niedostępny
                Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                napisał ostatnio edytowany przez
                #166

                Żołnierze się rozbili obozami, nie starając się na żarty. Trafił ci się posterunek na pierwszym piętrze naprzeciwko bloku Ligii, jak większość.
                - Pierwszy raz, co? Czekamy aż kibole wystrzelają pestki i idziemy bezpośrednio - Jeden z żołnierzy, co najmniej dwa razy młodszy od ciebie, ale wyglądający jakby przeżył ze trzy razy tyle, co ty.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  Radiotelegrafista Metro 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #167

                  Marley zmarszczył brwi.
                  — Nie cierpię czekania… — Westchnął, opierając się na hokeju. — Ale mus, przewóz - trzeba.

                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Dark_DanteD Niedostępny
                    Dark_DanteD Niedostępny
                    Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #168

                    - Chcesz, to idź - Przewrócił oczami - Ja jednak wolę zachować naturalną ilość otworów w ciele. No chyba, że sytuacja jest poważna, to może podejdziemy do nich po zmroku.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      Radiotelegrafista Metro 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #169

                      — Myślisz, że ilu ich tam siedzi? — Wskazał wzrokiem na blok Kiboli.

                      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Dark_DanteD Niedostępny
                        Dark_DanteD Niedostępny
                        Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #170

                        - Ciężko powiedzieć, strzelają z jakiegoś kaema. To może być równie dobrze jeden desperat, jak i dziesięciu chłopa z oddziału wypadowego. Właśnie dlatego próbujemy brać ich na przeczekanie.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Dark_DanteD Niedostępny
                          Dark_DanteD Niedostępny
                          Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #171
                          Ten post został usunięty!
                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                            RadiotelegrafistaR Niedostępny
                            Radiotelegrafista Metro 2035
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #172

                            — Czyli mus, przewóz. — Powtórzył swoje słowa sprzed chwili. — No to sobie poczekamy.
                            Przycupnął gdzieś pod ścianą, rzucając od czasu do czasu pobieżnym wzrokiem na swoich towarzyszy, ciekawy tego z kim przyjdzie mu szturmować kiboli.

                            "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                            Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Dark_DanteD Niedostępny
                              Dark_DanteD Niedostępny
                              Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #173

                              Obsada wyglądała na mocno zmęczoną. Nie wiadomo, od jak dawna trzymają ten posterunek. Z góry padło kilka pojedynczych strzałów, na co Liga odpowiedziała krótkim przeciągnięciem serii po ścianach. I tak sytuacja wyglądała przez kolejnych kilka godzin, aż o zmierzchu przyszedł jakiś podoficer i wezwał was do innego mieszkania na naradę.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                Radiotelegrafista Metro 2035
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #174

                                Oficerowie, podoficerowie… W tych czasach, to wszystko przypominało Marleyowi zabawę w żołnierzy i nadawanie sobie tytułów. I faktycznie może byłaby to zabawa, gdyby nie to, że ludzie ginęli w niej i on sam miał na to szansę. Zebrał się i zgodnie z wezwaniem stawił się na naradę.

                                "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Dark_DanteD Niedostępny
                                  Dark_DanteD Niedostępny
                                  Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #175

                                  Jak można się było spodziewać, to Kicińska prowadziła zebranie.
                                  - Jak się dowiedziałam od naszych nowych darmozjadów, sztab sra po łapach i mnie szuka jak czystej wody. Ale podle obecnej sytuacji, trzymamy te łyse pały w szachu. Więc wyjście jest jedno, po ciemaku wchodzi do tamtej ruiny, daje im w łeb i się zwijamy. W tym czasie goniec skoczy do naszych, a my zgodnie z planem wchodzi na Wielką Płytę i prosimy o tranzyt. Potem będzie z górki, zakończymy wojnę z siedem godzin. Pytania?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                    RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                    Radiotelegrafista Metro 2035
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #176

                                    — Żadnych, psze pani. —Mruknął pod nosem, śmiejąc się z dawki podstawówkowego humoru. Nie umiał się pozbyć z głowy obrazu Kicińskiej-nauczycielki. Pewnie gdyby był młodszy, a czasy inne, to zarobiłby od niej niejedną lufę z majcy. Jednak nie mógł jej odmówić swoistej charyzmy, baba umiała szybko i dosadnie przekonać do planu i to mu nawet imponowało.

                                    "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                    Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Dark_DanteD Niedostępny
                                      Dark_DanteD Niedostępny
                                      Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #177

                                      - Mam nadzieję, że języki wam pouciekały w dupy z głodu, a nie ze strachu. Bo na to pierwsze jeszcze jakoś da radę poradzić, kibole pewnie mają żarcie. A już na pewno bimber na strach ale pijaństwa nie toleruję!
                                      Ostatnie wykrzyczała i uderzyła pięścią w stary stół, który się złożył jak tekturowe pudełko.
                                      - Wracać na stanowiska i czekać na sygnał!

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                        RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                        Radiotelegrafista Metro 2035
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #178

                                        — Tak jest, psze pani! — Teraz już nie mógł powstrzymać się przed dodaniem tego głośniej, jednocześnie nie wychodząc spod piorunującego wrażenia, jakie kobieta przed chwilą sprawiła. Do cholery, facetowi zdolnemu do połamania stołu pięścią należało aby pogratulować krzepy, a co dopiero babie!

                                        Zastosował się do rozkazu i wrócił na wyznaczoną wcześniej pozycję, czekając na sygnał do ataku.

                                        "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                        Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Dark_DanteD Niedostępny
                                          Dark_DanteD Niedostępny
                                          Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #179

                                          Po oczekiwaniu, które zdawało się być wiecznością, zapadła wreszcie noc. Ciemna niczym mrok tunelu, gruba pokrywa chmur zasłoniła księżyc i gwiazdy. Kolejne minut ciągnęły się niczym paskudny stalkerski kleik obiadowy. I dopiero wtedy, w kompletnej ciszy, niemal kościelnej, nastąpiła zbiórka. Oddział sunął niczym duchy, z wolna prąc w stronę budynku, który w każdej chwili mógł wypluć z siebie całe wiadro gorącego ołowiu.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy