Czat Ogólny
-
Kubuś coś skrobie.
https://wieloswiat.pl/groups/qogliotan-pbfPorwali młoty w twardą dłoń i jęli w mury tłuc z łoskotem!
I nie wiedziała ślepa noc, kto jest człowiekiem, a kto młotem?
-
A zatem - nie mogę się doczekać, aż będzie to ukończone!
-
@Washi napisał w Czat Ogólny:
Już jest tu tyle gierek, a żadnego hard-fantasy wciąż nie ma, kurczę >:/
Zawsze możesz tę lukę uzupełnić ;v
-
O nie, nie, nie! Kiedy ja zrobiłem gierkę, to w trakcie straciłem ~1/2 graczy którzy byli albo znudzeni, albo zaczęli żywić do mnie jakieś urazy, a później dowiedziałem się, że się do tego nie nadaję. Dlatego będę tu tylko grał
-
@Washi napisał w Czat Ogólny:
O nie, nie, nie! Kiedy ja zrobiłem gierkę, to w trakcie straciłem ~1/2 graczy którzy byli albo znudzeni, albo zaczęli żywić do mnie jakieś urazy, a później dowiedziałem się, że się do tego nie nadaję. Dlatego będę tu tylko grał
Większość z nich była trollami, nie powinno się brać ich poważnie ;v
-
E tam, trolle, nie trolle, w moją gierkę grali ludzie piszący długie, barwne opisy, czyli tacy, którzy grać umieją. A słowa takich ludzi, nawet jeśli nie stanowią większości, w jakimś stopniu do mnie trafiają. Ależ bym se teraz udoskonalił takiego Aciesa >:V
-
hehe, grubas hehe
Porwali młoty w twardą dłoń i jęli w mury tłuc z łoskotem!
I nie wiedziała ślepa noc, kto jest człowiekiem, a kto młotem?
-
No cóż, zdarza się…
-
@Pan-Hejter weź nie wyzywaj tak bo się zesrają
-
So it’s began
-
wyprowadzanie użytkowników z Jeja
A czy przypadkiem oni sami nie wyprowadzają użytkowników przez swoje decyzje? xD -
A kij im w oczy po stokroć. Tak, jeden kij. Zarazki, hehe.
-
Co tam, mordeczki?
-
Bardzo dobrze, niedługo pewnie będę jadł obiad.
-
Siema Skwaruś kochanie ty moje
-
No dobra, Vader. Gadaj teraz, co się stało z Nowym Detroit.
"Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
-
Są male problemy
-
Jestem niewinny.
-
Wyrok w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej sąd rejonowy w Wieloświecie po rozpoznaniu sprawy Vadera uznaje go za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i skazuje go na banicję.
-
O nie.
