Przejdź do treści
  • Karty Ekwipunku

    Przypięty Aftermath 2035
    24
    0 Głosy
    24 Posty
    502 Wyświetlenia
    LutherL

    Done.

  • Warszawa [Polska]

    Świat w Płomieniach
    92
    0 Głosy
    92 Posty
    2k Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    - A co się nie stało! - odparła, wciąż roztrzęsiona, siadając na najbliższym wolnym meblu. - Kurwa, to nie było normalne… Jacyś popierdoleńcy w płaszczach i z pistoletami na gwoździe, klamka mieszkania pokropiona wodą święconą… Uciekłam tutaj, bo nie miałam się gdzie podziać. Stefan mówił, że się porządny z ciebie człowiek. Znaczy wampir. Dlatego wpadłam. Ale spokojnie, nikt mnie nie śledził.

  • Wioska Uwitki

    Elarid
    320
    0 Głosy
    320 Posty
    8k Wyświetlenia
    RadiotelegrafistaR

    // Gdyby tortury zadawano gwałtownie, to nie byłyby torturami, a egzekucją. //

  • Warszawa

    Pandemia
    2k
    0 Głosy
    2k Posty
    19k Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    - Powodzenia. - odparł bandzior, czego się raczej nie spodziewałeś. - Nie znam cię, ale o ile nie chcesz nas wszystkich rozjebać od środka to będziesz mile widziany. Każda para rąk się teraz przyda. A z drugiej strony ciężko już wyżyć tu samemu.

  • Bismarck

    Pandemia
    283
    0 Głosy
    283 Posty
    5k Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    - Po jaką cholerę chcesz się tam znowu pchać? Mało ci wrażeń?

  • Dallas

    Pandemia
    810
    0 Głosy
    810 Posty
    14k Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    Jax parsknął pod nosem.
    - Dzięki za radę, stary. A ty jak się trzymasz?

  • Żerowisko

    Pandemia
    44
    0 Głosy
    44 Posty
    1k Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    Skinął głową i po kilku minutach opuszczaliście obóz: ty, on i dwóch innych łowców, resztę zostawiając w obozie, aby zajęli się innymi sprawami, od tak ważnych jak dalsze fortyfikowanie tego miejsca, po te bardziej prozaiczne, jak przygotowanie obiadu, gdy wrócicie. Cóż, jeśli wrócicie.
    Wydawało ci się, że idąc w kierunku wspomnianego gniazda nie spotkaliście ani jednego z tych osławionych Mutantów zamieszkujących Żerowisko, ale Raul zbył to śmiechem i słowami, że to, że ty nic nie zauważasz, nie znaczy, że jesteście tu sami.
    Wiedziałeś, że zbliżacie się do gniazda, bo i tak już skromna szata roślina ustępowała coraz bardziej, aż zanikła zupełnie, zmieniając się w ciemny, jałowy grunt. Aż w końcu dostrzegliście gniazdo, przypominające zwykłe mrowisko, jakich już wiele w życiu widziałeś. Z tą może różnicą, że było o wiele, wiele większe, tak samo jak insekty, które je zamieszkiwały…

  • Karty Postaci

    Przypięty Aftermath 2035
    41
    0 Głosy
    41 Posty
    1k Wyświetlenia
    TheCrusade_erT

    @Kubeł1001 Teraz karta jest dużo bardziej zbalansowana oraz ciekawa i mi się podoba. Akcept.

  • Czat

    Przypięty Pandemia
    349
    0 Głosy
    349 Posty
    4k Wyświetlenia
    AnthropophagusA

    patrzę i niedowierzam

  • Wioska Caelfall

    Elarid
    87
    0 Głosy
    87 Posty
    2k Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    Biorąc pod uwagę, że miała stawić się tam cała wieś, uczta najpewniej odbędzie się gdzieś na świeżym powietrzu, bo choć sołtys ma o wiele większy i bogatszy dom niż zwykli chłopi to jednak nie pomieściłby w środku wszystkich biesiadników. Gdy zbliżyłeś się do wioski uznałeś, że uczta musiała się już rozpocząć, skoro z daleka widać łuny ognisk. Dopiero po chwili uświadomiłeś sobie, że ognia jest za dużo… Caelfall płonęło! Nieważne czy przez ogień zaprószony przez podchmielonych chłopów, czy przez powrót bandytów Tongeda Rudego, o wiele szybszy, niż ktokolwiek by przypuszczał, czułeś, że musisz biec tam jak najprędzej i jeszcze raz pomóc mieszkańcom wioski.

  • Miasto Hammer

    Elarid
    3k
    0 Głosy
    3k Posty
    19k Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    Mężczyzna wzruszył ramionami.
    - A skąd mam wiedzieć kim byli? - burknął sfrustrowany i wskazał ci ręką kierunek. - A poszli tam. Kupujesz coś czy nie?

  • Dom Ghaveza

    Elarid
    33
    0 Głosy
    33 Posty
    671 Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    Im bliżej do źródła głosów, tym wyraźniejsze one były, doszły do nich też inne dźwięki, przede wszystkim stukot siekier. Wyłaniając się z leśnego gąszczu, trafiłeś na sporych rozmiarów przesiekę, na której stało kilkanaście prostych chat z ociosanych bali oraz nieco więcej prostych namiotów, między nimi zaś kamienne kręgi otaczające wygasłe już ogniska oraz prymitywną zagrodę. Wszędzie zaś wokół roiło się od rosłych mężczyzn - drwali i smolarzy. Jedni zajęci byli produkcją smoły w smolarniach, inni ścinali drzewa przy pomocy pił i siekier, kolejni poganiali woły, które ciągnęły powalone pnie, jeszcze następni korowali drzewa i obcinali zbędne gałęzie. Część z nich ostrzyła też narzędzia, gotowała strawę czy układała gotowe bale na stosy.

  • Siedziba Gildii Magów

    Elarid
    947
    0 Głosy
    947 Posty
    9k Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    Magazyn to mało powiedziane. Był to prawdziwy skarbiec, przepastny i bogaty, w którym na użytek gildyjnych mistrzów (i pośrednio też zwykłych adeptów, którym nauczyciele udostępniali te zbiory podczas nauki) znajdowało się wszystko to, co niezbędne, aby przygotować większość ze znanych obecnie Alchemii rodzajów mikstur, wywarów i innych specyfików. Jeśli znajdowały się tam nawet sproszkowane smocze łuski, to znalezienie tak prostego składnika alchemicznego jakim był ołów nie nastręczyło ci żadnych trudności.

    Nie było ich wiele, dla ciebie niestety problemem było to, że inni studenci raczej za tobą nie przepadali. Co prawda wypatrzyłaś Gallerta i Edmunda przy jednym ze stołów, ale nie zasiadli oni przy nim sami, towarzyszyło im kilku innych adeptów i adeptek.

  • Imperium

    Oskad
    381
    0 Głosy
    381 Posty
    8k Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    Po tych słowach karczmarz zaczął przyglądać ci się o wiele ciekawszym, a przede wszystkim łaskawszym okiem. Nie czekałeś długo, gdy młoda dziewczyna opuściła kuchnię, stawiając przed tobą talerz z wielkim, wysmażonym kawałkiem mięsiwa, ze sporą pajdą chleba obok. Uśmiechnąwszy się, szybko odeszła, zostawiając cię samego ze swoją kolacją.

  • Gwieździsta Puszcza

    Oskad
    531
    0 Głosy
    531 Posty
    7k Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    Pokręcił głową.
    - Sam ich wybiorę. Naszych najlepszych łowców i wojowników. Z nimi będziesz bezpieczna.
    Zauważyłaś, że po tych słowach wodza DeLear skinał mu pokornie głową, dziękując za zgodę, ale pozostali poruszyli się niespokojnie na wzmiankę o dodatkowej eskorcie. Wiele czasu i energii potrzeba, i to po obu stronach, aby między waszymi grupami zapanowała zgoda.
    - Wobec tego będziemy czekać w pobliżu na ciebie, Szamanko, i twoich wojowników. Pokornie dziękuję, wodzu, za podjęcie takiej decyzji, Zyskamy na niej wszyscy.
    Po tych słowach mężczyźni wstali, ukłonili się wam i odeszli, zostawiając was samych.
    - Co o tym myślisz? - zapytał cię wódz, widocznie chcąc dowiedzieć się jaki masz punkt widzenia na to wszystko, zwłaszcza teraz, gdy Ludzie z Dali odeszli.

  • Publiczny Kanał Radiowy 1332Z0

    Przypięty Aftermath 2035
    25
    0 Głosy
    25 Posty
    357 Wyświetlenia
    RadiotelegrafistaR

    Nieźle!

  • Ekwipunki aktywnych postaci

    Przypięty Zablokowany Aftermath 2035
    8
    0 Głosy
    8 Posty
    234 Wyświetlenia
    TheCrusade_erT

    Imię i nazwisko postaci: Augustyn Twardowski. (@Kubeł1001)

    Ubrania:
    Na sobie:
    Szara koszulka;
    Wojskowe spodnie z wieloma kieszeniami;
    Wojskowe buty;
    Dżinsowa kurtka podbita sztucznym futrem;
    Skórzany pasek;
    Pochwa na nóż (przy pasie);
    Pochwa na maczetę (na biodrze);
    Pochwa na obrzyn (na plecach);
    Dwie ładownice przyszyte do spodni, każda pomieści 20 naboi do strzelby.
    W zasobnikach motoru:
    Buty górskie;
    Czarna bluza z kapturem;
    Płaszcz przeciwdeszczowy;
    Kask motocyklowy;
    Dwie koszulki (czarna i biała);
    Czarne jeansy.

    Jedzenie:
    Butelka własnoręcznie pędzonego samogonu, 1,5 litra.
    Manierka wody, 0,5 litra;
    Dwie butelki wody, 1 litr;
    Cztery puste butelki wody, 1 litr;
    Ćwierć kilograma suszonych owoców leśnych;
    Pół kilograma suszonego mięsa;
    Pół kilograma sucharów;
    Cztery konserwy mięsne;
    Dwie puste puszki;
    Dwa puste słoiki;
    Garnek;
    Patelnia;
    Stojak do umieszczenia naczynia nad ogniem;
    Zestaw sztućców;
    Miska;

    Broń, amunicja:
    Sieć łowiecka;
    Długi nóż myśliwski;
    Maczeta;
    Kusza bloczkowa (na wyposażeniu znajdują się: mocowanie na latarkę, uchwyt na cztery bełty, aby te były zawsze pod ręką, a także kolimator i luneta o czterokrotnym przybliżeniu. Oba te dodatki celownicze są kompatybilne z bronią, ale możliwe jest zamontowanie tylko jednego na raz);
    20 karbonowych bełtów w dwóch bandolierach przewieszonych przez pierś;
    20 drewnianych bełtów z lotkami z ptasich piór oraz grotami ze złomu, zrobionych własnoręcznie;
    Kołczan na drewniane bełty;
    Strzelba Mossberg 500 [12]
    Obrzyn (powstał na bazie myśliwskiej dwururki, ciężko określić jaki to był model, ale wykorzystuje taką samą amunicję jak strzelba) [2]
    50 naboi 12 gauge;
    150 naboi 5,45x39 (na handel);

    Medykamenty:
    Osiem metrów bandażu;
    Dwie butelki spirytusu;
    Dwa opakowania waty;
    Dwie stazy;
    Ziołowa mieszanka przeciwbólowa;
    Ziołowa mieszanka na trawienie;
    Ziołowa maść na stłuczenia i zadrapania;
    Ziołowa maść odkażająca.

    Pojazdy:
    Motocykl, pieszczotliwie nazywany przez Augustyna “Szkrabem”. Kiedyś był to stylowy Harley-Davidson, dziś ciężko powiedzieć, na ile zachował w sobie oryginalnych części. Wciąż wygląda wspaniale, biorąc pod uwagę, ile czasu Pan Twardowski poświęca na czyszczenie i naprawianie swojej maszyny, jednak sporo części pochodzi z innych motocykli, które jakimś cudem pasują. Maszyna została zmodyfikowana względem oryginału o dodatkowe zasobniki na bokach i z tyłu, pozwalające przewozić cały dobytek Augustyna, a i tak zostaje tam spora miejsca na inne dobra, a także poprzez zainstalowanie tłumika, który zmniejsza hałas, jaki wydaje z siebie pędzący pojazd. Dodatkowo maszyna została wyposażona w solidny, metalowy zderzak zaopatrzony w wykonane ze złomu kolce, umożliwiając tratowanie przeciwników, szybę chroniącą kierowcę, grube i wytrzymałe opony, ułatwiające jazdę po bezdrożach, oraz lusterka zapewniające bardzo dobre pole widzenia. Pojazd jest w stanie przejechać 150 kilometrów, paliwo w zapasowym zbiorniku pozwala zwiększyć ten zasięg do 180 kilometrów.

    Inne:
    Krzesiwo;
    Kompas;
    Zapalniczka;
    Ładowana ręcznie latarka;
    Osełka;
    Lornetka;
    Dwa pudełka zapałek;
    Długi na dziesięć metrów zwój liny;
    Dwie pochodnie;
    Notes;
    Dwa ołówki;
    Zestaw narzędzi;
    Dwa dziesięciolitrowe kanistry na paliwo;
    Długa rurka wykorzystywana do spuszczania paliwa z baków innych pojazdów;
    Śpiwór;
    Karimata;
    Ciepły, wełniany koc;
    Mała poduszka;
    Składany namiot;
    Siatki maskujące (jedna na namiot, druga na motocykl).

  • Port [Złotobrzeg]

    Złota Dolina
    58
    0 Głosy
    58 Posty
    1k Wyświetlenia
    Kubeł1001K

    Skinął głową.
    - Tym zajmiemy się przy okazji.

  • Czat

    Chicago: Strefa Wojny
    18
    0 Głosy
    18 Posty
    2k Wyświetlenia
    ProtektorP

    Zrobiłbym kartę gdyby nie trzea było historii pisać.

  • Czat Ogólny

    Przypięty Ogólne
    340
    1 Głosy
    340 Posty
    12k Wyświetlenia
    ProtektorP

    @TheCrusade_er napisał w Czat Ogólny:

    @The-Big-dink
    text alternatywny