Przejdź do treści
  • Problemy techniczne, pytania i wszystko inne związane z forum

    23 Tematy
    159 Posty
    oplikoO

    Już nie powinno tak być - Świat w Płomieniach zmieniłem wcześniej, a Kaltgard teraz.
    Problemem jest plugin który tworzy kategorie - przestał przydzielać poprawnie uprawnienia :V Jak będę miał chwilę więcej czasu popracuję nad tym.

  • Miejsce na tematy niezwiązane z konkretnymi PBF’ami

    31 Tematy
    778 Posty
    Dark_DanteD

    Wingspan (Steam)

  • Ogłoszenia, regulaminy i podobne

    21 Tematy
    42 Posty
    PtaszorP

    Roger Doger

  • Jest to PBF osadzony w uniwersum Steven Universe. Możesz tu grać zarówno kanonicznymi postaciami, jak i tymi wymyślonymi przez Ciebie. Warto by na start wspomnieć, że w czasie trwania rozgrywki zostało wprowadzone wiele innych fandomów poza tym na którym wszystko bazuje. W mniejszym lub większym stopniu. Choć najwięcej wpływu ma Marvel. Kanon Marvela został na potrzeby PBFa trochę ponaginany i dlatego w razie potrzeby proszę się pytać mnie, ja jestem pod tą kwestią najbardziej zdolny do odpowiedzi.

    161 Tematy
    88k Posty
    Spooky SpookerS

    Tyle użytecznych jednostek trafiłby szlag, cały przyszły postęp który mógłby się zadziać o wiele szybciej z Benitoidami by nigdy nie wszedł w życie, a wtedy nadal techniczne sprawy operowałyby jedynie jakieś błahe Perydoty które najprawdopodobniej przy pierwszej oznace stresu zdezerterowały, spowalniając jeszcze bardziej ten drogocenny proces polepszania stanu Homeworld, aby mógł się spokojnie dalej rozwijać…a to wszystko jedynie przez to, że oryginalny Benitoid był jak jakaś skorupa pustego jajka, w którym zrobiono igłą tycią dziurkę i wyssano przez nią wnętrze. Właściwie to trochę ciekawe skąd Benitoid zna takie pojęcie jak jajko…cóż, ale nie będzie w to wnikać. Nie żeby jakiś dziwny produkt rozmnażania się organicznej istoty o nazwie “kura” miał korzystny wpływ na jego pracę, a wręcz przeciwnie - byłby jedynie jakimś śmieciem zawalającym jego umysł.

  • Elarid to mistyczna kraina, świat przepełniony Magią, na którą składają się trzy kontynenty - Pustynny Nirgald, mroźne Karak’Akes i najbardziej umiarkowane oraz zwyczajne Verden. Warto dodać do tego również oblewający wszystko ocean, Mroczne Królestwo nieopodal Nirgaldu, siedzibę największego zła w całym Elarid, oraz położony daleko na południu Archipelag Sztormu, skupisko tysięcy mniejszych i większych wysp. Niegdyś było to spokojne miejsce, kwitł handel, wojny były istną rzadkością dzięki mądrej i sprawiedliwej polityce wszystkich władców oraz ogólnej przyjaźni, jaką wszyscy się darzyli. Jednakże tak wiele się zmieniło… Gdzieś tam, pomiędzy tym wszystkim, całą tą wielką polityką, jesteś Ty: Żołnierz, najemnik, karczmarz, poszukiwacz przygód, pan na włościach, handlarz, Mag czy ktokolwiek inny. Dołącz do tej niepowtarzalnej przygody, która jest fantasy w tradycyjnym i wręcz kultowym wydaniu, weź w dłonie swoje własne życie, a później sięgnij po więcej: Elarid czeka na takich jak Ty… Serdecznie zapraszam.

    228 Tematy
    94k Posty
    PiechuurP

    Lud wciąż domaga się odpisów

  • Rok 2017. Naukowcy podczas rutynowych badań odkryli nieznany wcześniej typ wirusa, który istniał w przyrodzie od setek, a może i tysięcy, lat. Pobrano jego próbki i rozwieziono po laboratoriach na całym świecie. Odkryto, że wirus ma niezwykłe zdolności regeneracyjne, co postanowiono wykorzystać w medycynie. Odtwarzanie utraconych kończyn oraz tworzenie sztucznych organów - ludzkość była o krok od tego wszystkiego. Ale coś poszło nie tak… Wirus nazwany ZX-521 wydostał się w jakiś sposób na wolność. Zaczął zarażać zdrowych do tej pory ludzi. Najpierw było ich kilku, później kilkunastu. Z czasem populacja zarażonych sięgała kilkudziesięciu, kilkuset, a na koniec kilku tysięcy. Rok 2018. Wirus zaraził już kilkadziesiąt milionów osób i zaczął gwałtownie mutować, zabijając dziesiątki tysięcy zarażonych. Z czasem naukowcy odkryli jego przerażające zdolności regeneracyjne, gdy zaczął on reanimować zwłoki martwych zarażonych. Pragnęli oni ludzkiego mięsa, które było w stanie spowolnić tempo ich rozkładu. Zaczęli polować na zdrowych, populacja żywych trupów poczęła gwałtownie rosnąć. Rok 2019. Poza zmarłymi zarażonymi Zombie stają się też zmarli wcześniej ludzie. Ludzkość stoi na krawędzi zagłady, wielu umiera od nadal obecnego ZX-521, a pozostali giną z rąk Zombie lub dołączają do nich jako żywe trupy. Wydaje się, że to już koniec. Rok 2020. Powstaje międzynarodowa organizacja nazwana Z-Com. Rozpoczyna ona eliminację zarażonych, tworzy mniejsze i większe bazy w częściowo zarażonych krajach, bombarduje te całkowicie zarażone, a z zupełnie zdrowych tworzy państwa-fortece. Tymczasem naukowcy opracowali lek na ZX-521, dzięki niemu ludzie nie giną już tak szybko i nie zasilają armii umarłych. Jednak to nie koniec…

    43 Tematy
    12k Posty
    RadiotelegrafistaR

    — Oh, no dobra, kumam! — Dice skrzyżował ramiona. — Czyli jesteś czymś w rodzaju wodzireja albo gospodarza teleshow, ta? Długo już się tym zajmujesz?

  • Oskad to z pewnością dość nietypowy PBF: Z jednej strony jest tu wszystko, co większość osób uwielbia: Magia, fantastyczne rasy, stwory i potwory, ale uzupełnia to coś dziwnego, niezbyt często spotykanego osobno, a tym bardziej razem: Nieprzebyte prerie, spędy bydła, słynne pojedynki dwóch rewolwerowców na głównej (i często jedynej) ulicy miasta, które rozgrywają się w samo południe… Tak, fantasy i western. Jesteś ciekaw, jak to ma wyglądać? Zapraszam! Oskad to bez dwóch zdań kraina pełna sprzeczności: Parostatki, lokomotywy parowe, parowe maszyny przemysłowe, broń palna i inne zdobycze technologii łączą się z Magią, Żywiołakami, Golemami i aurą tajemniczości otaczającą starożytne ruiny… Zderzenie się tych dwóch cywilizacji nastąpiło wiele wieków temu, ale to dziś przybrało najbardziej kulminacyjny moment, w którym zaważą się losy całych ras, a także samego Oskad… Jako człowiek zostaniesz sławnym na całą okolicę rewolwerowcem, odważnym stróżem prawa, prostym farmerem czy ogarniętym gorączką złota górnikiem? Czy też może zostaniesz szamanem lub wojownikiem jakiejś innej rasy, aby wesprzeć ją w obronie swej tradycji, ziem i życia podczas agresywnej ekspansji ludzi?

    33 Tematy
    5k Posty
    PiechuurP

    @theslowestfootintheeast napisał w Bar:

    Rudę to się zbiera w kopalni. I to nie jest Jimmy, tylko Saul Goodman.

    Bo to jest magiczna ruda.

  • Istnieje pewien świat bez nazwy, gdzie rodziły się państwa na rzeź skazane i wielkie imperia, które katami były. Jednak najstraszliwszym ze wszystkich katów był Nazaris. Pojedyncza istota, która unicestwiła wszelkie państwa za pomocą broni ogniem miotającej, a następnie wprowadziła chaos i cierpienie trwające setki lat… Na koniec zniknęła wraz ze swoją armią bez śladów, zabierając wszystko, co zostało osiągnięte. Dziś istoty rozumne od nowa budują swe kraje po to, by zaistnieć w kartach historii. Niebezpieczeństwo ze strony Nazarisa ciągle istnieje, ale może to właśnie świeży władca znajdzie sposób, by go pokonać? Ten świat potrzebuje władców i generałów, którzy odważą się ruszyć dalej niż poza własne granice. Dalej niż sięgały wielkie imperia zamierzchłych lat.

    14 Tematy
    5k Posty
    VaderV

    Qing
    Wielka Qing oczekuje warunków końca wojny z Centroazją, podanych prywatnie.
    @TheCrusade_er

  • 34 Tematy
    3k Posty
    RadiotelegrafistaR

    Nie wiedziała jak długa trasa jeszcze czekała przed nią, ale nie mógł być to wielki dystans, skoro tak starodawne środki transportu przejeżdżały go w ciągu dnia, nie? Adahy była wprawiona w długich marszach, więc liczyła, że jeszcze dzisiaj dotrze przynajmniej do Rebel.

  • Trzeba przyznać, że w długiej historii ludzkości jako gatunek wiele razy stawaliśmy na krawędzi zagłady, jednak zawsze udało nam się przetrwać, nieważne czy chodziło o zmiany klimatu, groźne epidemie lub okrutne wojny na wielką skalę. Dziś jednak znów zdajemy się pędzić ku podobnemu kryzysowi, ale nie będzie on wcale łatwiejszy do przetrwania niż poprzednie. Choć zdaje się nam, że nowoczesna technologia uczyniła nas mądrymi, zaawansowana broń potężnymi, a wielkie budowle z betonu i stali bezpiecznymi, to dla wielu jesteśmy niczym innym, jak tylko robactwem, gorszym sortem, nie mamy bowiem mocy. Jak się okazało, ludzie (i nie tylko), którzy posiedli nadnaturalne zdolności, żyli wśród nas od wieków, jednakże dopiero teraz pojawiło się ich tak wielu. To właśnie przez nich świat staje w płomieniach. Pomożesz je ugasić jako superbohater? Podsycisz je jako superłotr? Czy może wykorzystasz, aby oczyścić świat i przetopić w coś zupełnie innego? Wybór należy wyłącznie do ciebie…

    35 Tematy
    1k Posty
    ProtektorP

    Salwę honorową rozpocząć dla poległych

  • Escurg nigdy nie był pokojową krainą. Liczne królestwa, księstwa i republiki zamieszkane przez ludzi zawsze toczyły wojnę o dominację w regionie, a konflikt pomiędzy Krasnoludami i Elfami nie wygasł od wieków, obie rasy darzyły się wzajemną nienawiścią i średnio raz na dekadę wybuchała między nimi krwawa wojna. Gdzieś pomiędzy tym wszystkim były też nacje Orków, Goblinów i Mrocznych Elfów, także wojujące ze wszystkimi wokół. Od dawna problemem pozostawali też Nekromanci i Wampiry, tworzący kolejne zastępy ożywieńców, z którymi chcieli podbić świat. Jednakże żaden z tych narodów nigdy nie doprowadził do tego, co się wydarzyło. Żadna rasa nie przewidziała tego wydarzenia. I żaden kraj nie mógł mu zapobiec. Twierdzili, że przybyli z Qogliotan, świata z innego wymiaru. Jednakże, posiłkując się ludzką wiarą, mieszkańcy Escurg szybko znaleźli o wiele lepszą i prostszą nazwę dla tego miejsca: Piekło. Hordy Demonów zalazły cały znany świat. Wojna trwała wiele dziesięcioleci. Pośród walczących z demonicznymi hordami nie brakowało odważnych bohaterów, wielkich strategów i taktyków, potężnych Magów, sojuszy ponad podziałami, kiedy po raz pierwszy w historii świata nie tylko ludzie, Elfy i Krasnoludy stanęły razem do decydującej bitwy, bowiem ze stepów przybyły też niezliczone plemiona Zielonoskóych, a nawet sami Wampirzy Lordowie wysłali niezliczone legiony swych nieumarłych sług. Ale wszystko zawiodło. Nikt nie mógł powstrzymać naporu dziesiątek tysięcy Demonów. Nikt nie był bezpieczny, gdy ciemne chmury nad polem bitwy rozstąpiły się, zasypując walczących ogniem, siarką i bazaltem. Nikt nie spodziewał się, że Mroczne Elfy wbiją swym sojusznikom nóż w plecy…

    34 Tematy
    1k Posty
    PiłatP

    @theslowestfootintheeast napisał w Czat:

    Kaszą.

    Być może ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • Rok 1990. Zaraz odbędą się pierwsze od 52 lat wolne wybory w kraju. Atmosfera jest jednak bardzo napięta i ludzie czują, że lada dzień może wydarzyć się coś złego. Stań więc na czele własnej frakcji w wojnie na Bałkanach

    14 Tematy
    743 Posty
    PtaszorP

    Piękne Słowa

  • 30 Tematy
    458 Posty
    TheCrusade_erT

    Odbywa się reset całego PBFa i przerzucenie na Discorda. Karty postaci które były już zaakceptowane i gracze zgodzą się przenieść bez zmian na Discorda będą automatycznie akceptowane. Nowe i modyfikowane będą wymagały ponownego sprawdzenia. Przerzutka wynika z faktu że nie korzystam już z wieloświatu poza okazjonalnymi wizytami w Nazarisie kiedy te są niezbędne. Za utrudnienia przepraszam.

    https://discord.gg/epZhy5vsWt <- Link do serwera Aftermath

  • Jest rok 3021. Minęło dziewięć wieków odkąd Mrok pochłonął Ziemię. Układ Słoneczny jest wciąż pogrążony w chaosie i strachu, wojnie i tyranii. Jednak pomimo wszechobecnych zagrożeń, bezkresna przestrzeń skrywa bezkresne możliwości.

    25 Tematy
    786 Posty
    MetatronM

    Seth odtrącił przeciwnika choć na chwilę, żeby się rozejrzeć. Starał się znaleźć sposób, żeby wypchnąć przeciwnika poza hangar, jednocześnie samemu pozostając w środku. Wrodzona siła i implanty ją wzmacniające powinny zaradzić wyzwaniu, o ile to miało szansę powodzenia.

  • Złota Dolina to miejsce w Kovirańskich Republikach Handlowych, które rządzi się odmiennym prawem od reszty kontynentu. Nie bez powodu ściągają tu pojedyncze persona na miarę nekromantów, wampirów, wilkołaków czy szalonych naukowców i wyjętych spod prawa, wszak tutaj nie grozi im stos za samo oddychanie. Oprócz nich pełno tutaj handlarzy, a prowincja ta męczona jest przez wewnętrzne problemy, które narosły po wybraniu nowego komendanta mającego za nic nieludzi i przygotowującego każdego tygodnia egzzekucje na szubienicy, to też doprowadziło do powstanie partyzantki, a kwitnący handel wodny, bowiem przez osadę przebiega rzeka, ściąga tutaj coraz to odważniejszych. Sama też w sobie nazwa Złotej Doliny nie bierze się znikąd skoro jest tutaj tak dużo złota… Najbardziej znanym miejscem do dziś pozostaje karczma Złotojad z miejscowości Złotobrzegu. Czy odważysz się do niej wstąpić?

    27 Tematy
    490 Posty
    PiechuurP

    @Radiotelegrafista napisał w Ognisko:

    Psycha mi siada.

    Dobrze, że nie leży

  • Miami, rok 1989. To prawdopodobnie najniebezpieczniejszy okres w historii Miami. Napady, morderstwa, kradzieże są na porządku dziennym. Mafie i gangi mają miasto w kieszeni, w tym policję, która jest oczywiście skorumpowana. Ty też możesz coś zyskać w tym mieście. Władzę, pieniądze, szacunek. Wystarczy się postarać. Wciel się w zwykłego złodzieja, chłopca na posyłki mafii, płatnego zabójcę, dilera narkotyków czy jeszcze kogoś innego. Zyskaj władzę w mieście, po trupach do celu. Sposobów jest sporo, ale łatwo nie będzie.

    2 Tematy
    721 Posty
    RolfoR

    w porzadku

  • Nadeszły okrutne i brutalne czasy, których nikt się nigdy nie spodziewał. Martwi stają się półżywi, którzy łakną mięsa, a żywi starają się nie być zjedzonym i próbują przetrwać ten syf. Wciel się w stworzoną przez siebie postać i kieruj nią tak, aby żyła jak najdłużej.

    2 Tematy
    174 Posty
    AnthropophagusA

    Nie e

  • Gdy zmarł Vladimir Valescu, Mroczny Lord, Władca Ciemności, Plaga Tych Ziem wielu w to nie wierzyło. Jak mógł umrzeć ktoś, kto włada od wieków? Ale to prawda. Choć nikt nie wie jak, Vladimir odszedł, a jego państwo się rozpada. Dla uciskanych od lat ras to nadzieja i wybawienie. Dla tych, którzy mu służyli to niebezpieczeństwo, ale też walka o władzę i wpływy po Wampirze. Wieść ta obiegła jednak nie tylko jego domenę: Szukając przygód, skarbów Wampira czy okazji do zarobku w jednym z wielu konfliktów, z całego świata zaczęli ściągać awanturnicy rządni sławy. Gdzieś wśród nich jesteś i ty. Pomożesz wyzwolić tę krainę i wygnać z niej mrok? A może spróbujesz ocalić dawną władzę? Czy też pokierujesz się wyłącznie własnym interesem? Jaki nie byłby twój wybór, tak jedno jest pewne: napiszesz swój rozdział w historii tych ziem. I może zmienisz je na zawsze.

    25 Tematy
    273 Posty
    PiechuurP

    @Kubeł1001 żyj!

  • We wszystkich dziewięciu Księstwach osobno i w całym Wspólnym Ksiestwie zjednoczonym, od bogatych wybrzeży Przymorza aż po dziki Smutny Las i dalej do granicy z Pierwszą Puszczą, wszędzie zrobiło się ostatnio głośno o jednym, niewielkim kasztelu. Nic jednak dziwnego - osada ta położona jest najbliżej Góry. A znaki pokazują, że na Górze właśnie zbiera się Światowid, szabat największych bóstw. Nic więc dziwnego, że w miejsce to ciagnie wielu, czy ciekawskich gapiów, czy pobożnych pielgrzymów czy awanturników ciągnących po prostu wszędzie tam gdzie coś się dzieje. A ty co tu robisz?

    14 Tematy
    140 Posty
    bulorwasB

    Jej

  • Późny czerwiec 1915 roku. Wojna w Veleradzie trwa już ponad rok, wywołana przez ekspansjonistyczne Imperium w akcie zemsty na państwach zachodnich. Szybko okazało się, że lokalny konflikt staje się najbrutalniejszą i najradykalniejszą wojną, jaką kiedykolwiek widział kontynent. Karabiny maszynowe, wysokokalibrowa artyleria i gazy bojowe zamieniły front w piekło na ziemi,ukazując kruchą śmiertelność ciał, odzierając je z wszelkiej godności. Jednakże to nie śmierć okazała się być najgorsza w tym całym konflikcie. Najgorszy okazał się element wieczności, zwany redarytem - prototypowa broń chemiczno-biologiczna, przyjmująca formę krwistoczerwonego gazu, który atakował układ krwionośny i doprowadzał do jego szybkiej dewastacji, po czasie zamieniając swoje ofiary w żądne krwi istoty, nazywane przez wszystkich krwawiącymi. Ludność kontynentu drżała przed wojną, która pochłonęła już masę istnień. Rijhes upadło, pod naporem krwiożerczych bestii, Euxperczycy wycofują się z Romandii, ustępując pola Imperialistom, a na Wiecznym Oceanie wybuchła wojna między Konfederacją Lederską a Cesarstwem Asseru, rozszerzając granice królestwa śmierci. Wojna miała przynosić chwałę, a jedyne, co przynosi to śmierć. W jakich to okrutnych czasach przyszło wam żyć, śmiertelnicy, kiedy dusicie się w gazach bojowych, wykrwawiacie w redarycie i przemieniacie w potwory, giniecie, rozrywani przez kule, a politycy radośnie tańczą na waszych grobach, ciesząc się z kolejnych zdobytych okopów?

    29 Tematy
    566 Posty
    Vergest Ist DeithV

    - YouTube

    Auf YouTube findest du die angesagtesten Videos und Tracks. Außerdem kannst du eigene Inhalte hochladen und mit Freunden oder gleich der ganzen Welt teilen.

    favicon

    (www.youtube.com)

  • 8 Tematy
    29 Posty
    ProtektorP

    Zrobiłbym kartę gdyby nie trzea było historii pisać.

  • Gra typu war/game z elementami strategicznymi i fabularnymi. Akcja rozgrywa w Kaltgardzie, fikcyjnym świecie fantasy, gdzie magia i potężne cywilizacje ścierają się ze sobą walcząc o władzę nad kolejnym połaciami lądu. Do wzięcia udziału w grze wymagany jest discord ze względu na automatyzację czynności opartych na liczeniu zasobów.

    6 Tematy
    22 Posty
    ?

    Siema

  • Rok 2018 przywitał ludzi zabawą Sylwestrową, noworocznym kacem i alarmem naruszenia wojskowej przestrzeni powietrznej. Okazało się, że jednak Równanie Drake’a jest prawdą, a Arthur C. Clark miał rację, obie możliwości są równie przerażające. I właśnie pojawiła się ta druga. Jako pierwsi, sygnał wyłapali Japończycy. Nie mogli w to uwierzyć, sprawdzali odczyty wiele razy. Za orbitą Plutona coś się pojawiło. Coś dużego i mknęło w stronę Ziemi z zawrotną prędkością. Najpierw pojawił się jeden pojazd kosmiczny obcej cywilizacji technologicznej, gdy reszta wciąż chowała się za Księżycem, utrzymując się na stałej orbicie po jego ciemnej stronie. Kilkanaście godzin po prostu dryfował, a NASA, ESA, Roskosmos, AEB, JAEA i CNSA podejmowali nieskuteczne próby komunikowania się. Następnego dnia coś się wydarzyło. Z pojazdu wyleciała cała chmara mniejszych obiektów, wielkości mniej więcej naszych myśliwców F-22. I wtedy okazało się, że to nie statek jest na naszej orbicie, a okręt. Myśliwce wroga na pierwszy cel wzięły ISS i większość sond telekomunikacyjnych, szpiegowskich oraz badawczych na orbicie. I chociaż armie większości krajów zostały poderwane już na dwa dni przed spodziewanym przybyciem, to nikt nie mógł nic poradzić na atak orbitalny. Już pierwsze uderzenie było miażdżące, jednak po tej okrutnej walce wróg wycofał się do swojego okrętu-matki, a z orbity Księżyca wychynęły kolejne okręty, nieprzebrana ilość. I na pewno każdy z nich miał pokładzie miliony żołnierzy wroga i maszyn latających. W tej chwili próby, wszystkie kraje powinny się zjednoczyć. Jednak czy ludzie zapomną o swoich waśniach, sporach, dawnych urazach i nienawiści? A nawet jeśli, to czy zjednoczone armie będą w stanie odeprzeć najazd wroga?

    33 Tematy
    51 Posty
    Dark_DanteD

    Nie ma to jak masówka…

  • 4 Tematy
    78 Posty
    RadiotelegrafistaR

    Dobra, zrób ty. Znając życie mi zajęłoby to wieki.

  • Zaledwie dwieście lat temu świat stanął w obliczu wojny atomowej. Światowe mocarstwa wzajemnie dokonały aktu wystrzelenia rakiet nuklearnych, które były początkiem końca znanej ery, jednak nie wszyscy zginęli. Firma Boston Bastion oferowała swoim klientom w erze zegara atomowego zakup miejsca w ekskluzywnym bastionie, bunkrze, który miał być odpowiedzią na ciągnące się za nowym społeczeństwem widmem wojny atomowej. Czas pokazał, że nowe życie głęboko pod ziemią wcale nie było usłane różami jak na okładkach broszur reklamujących bastiony. Zamiast tego bunkry służyły prowadzeniu wszelakich eksperymentów nad ludźmi, zwierzętach, roślinach czy nawet otaczającej nas rzeczywistości np. grawitacji. Sto lat po wojnie nuklearnej Boston, mający najwięcej bastionów, stał się nowym domem dla tych, którzy opuścili podziemne schrony. Obecnie od wojny minęło dwieście lat, ale wciąż co kilka miesięcy słyszy się o nowych bastionach, które nie zostały otwarte. Ludzie od stu lat żyją na powierzchni, która stała się okrutnym miejscem, dlatego zawitaj do stacji Greenfire i napij się taniego piwska bądź wódki grzybowej. Jesteś głodny? Mięso zmutowanej krowy czy gigarobala czeka w lodówce, zaraz odgrzejemy. Potrzebujesz zatankować? Nie martw się. Mamy paliwo i wszystko inne, o ile ty masz naboje wojskowe.

    4 Tematy
    33 Posty
    RadiotelegrafistaR

    Dzisiaj skończę tą postać, tylko muszę odnaleźć jego wygląd i ubiór.

  • Wiele to już lat minęło odkąd rodzaj ludzki padł na kolana przed wrogiem, który przyszedł czerwoną nocą. Wszystkie stare głupstwa, niesnaski mocarstw, wiekowe waśnie i dumne idee przepadły wraz z całymi krajami i społecznościami, pożarte przez nowych panów pory zmierzchu. Amorficzne demony, rodzące się znikąd, poprowadziły krucjatę przez świat, wiedzione swoją dzikością i nienawiścią do człowieka.
    Nie wszędzie jednak najeźdzcy z dalekiej wszechrzeczy zwyciężyli. Nasz lud przetrwał ciężką, dziejową próbę, wiedziony przez półboską dynastię. To oni - Założyciele - wygnani z własnych domów, batożeni przez czerwone imperium, znaleźli wśród śniegów dalekiej północy nowego zbawiciela - Anioła, którego krew pozwala stanąć w szranki z wrogiem, którego krew wypełnia prawdziwy Święty Graal.
    Lecz dzisiaj, kiedy żyjemy w pokoju w naszych połączonych żelazem miastach-fortecach, łeb podnoszą siły, które odrzucają doniosłe dzieło Założycieli. Już nie tylko demony są naszymi wrogami, ale wszystkie te niepokorne ruchy, wszyscy czciciele fałszywych bożków i ci, którzy wchodzą w konszachty z nocnymi panami.
    Szósta dekada naszego świętego, odrodzonego narodu ma się ku końcowi, a w czasach nowej, zesłanej z niebios próby musimy udowodnić wszystkim, że tylko nasz ryt, że tylko nasza wiara pozwoli nam za niedługi już czas wyjść nocną porą podziwiać gwiazdy.

    3 Tematy
    21 Posty
    Wladca AwarowW

    Historia Odrodzonego Państwa
    Styczeń 1952 - Piotr Horpyna, zesłaniec polski, odnalazł wśród śniegów Kołymy pierwszego odnotowanego w historii demona. Pasożytująca na rannym bycie istota, określana potem jako Anioł, nawiązała kontakt z jaźnią Horpyny. Tu urywają się relacje Założyciela, albowiem świadomość powróciła mu kilka dni później, kiedy w swojej prawej dłoni miał umieszczony materiał biologiczny pochodzący od Anioła.

    1953 - 1962 - pobyt Horpyny we Francji. Substancja wydalana przez anielską tkankę - serafinium - owocowała wzmocnieniem wszystkich aspektów witalności człowieka, a niekiedy zyskaniem nawet zdolności nadnaturalnych. W tym czasie Piotr Horpyna zebrał wokół siebie grupkę emigrantów, którzy uznali, iż wybrany został przez Opatrzność. To właśnie oni, poczęstowani przez Założyciela serafinium, stanowili pierwszą generację symbiontów - Zakon Obrońców Świętego Graala.

    10 października 1962 - pamiętna data końca ludzkości. Nieznanej natury, zawieszona nad wieczornym niebem czerwona zorza, pojawiająca się na każdej wysokości i szerokości geograficznej, zaintrygowała niemal wszystkich. Dla niektórych było to osobliwe zjawisko atmosferyczne, dla innych efekt tajemnej, zimnowojennej broni. Rację miało jednak kilku radykalnych odszczepieńców, którym przewodził Horpyna. Z owej zorzy bowiem nocą zleciały byty, które przypominały ów istotę spotkaną przez Założyciala dekadę wcześniej. Demony, o których nadal niemal nic nie wiemy, zaczęły się materializować nocną porą, rozpoczynając tym erę zmierzchu człowieka. Od tego czasu nocne niebo świeci czerwoną poświatą, a owa pora władana jest przez amorficzne demony, które pokonać są w stanie tylko symbionci.

    Jesień 1962 - czas rozkładu i upadku większości państw i społeczności. Szok i zgroza, jaka spadła niespodziewanie na ludzi, doprowadziła do głośnegi upadku. Nie atom, lecz nieznany, demoniczny wróg pogrążył wszystkie sny o pokojowej przyszłości. Obecnie uważa się, że to właśnie w tym okresie zginęła 1/3 rodzaju ludzkiego, a dalsze ofiary wynikały już nie tylko z powodu wszelakich ataków nocnych istot, ale także klęsk głodu, bratobójczych walk i masowych samobójstw.

    Wiosna 1963 - Piotr Horpyna dociera do ruin dawnej Polski Ludowej wraz ze swoimi wyznawcami. Demonstrując im swoje zdolności, wynikłe z połączenia się z Aniołem oraz serafinium, Horpyna zbiera nowych zwolenników. Staczając kilka walk z demonami okrzyknięty zostaje przez tłumy świętym, który pokona nocne monstra i przywróci pokój. Piotr ogłosił się Piotrem I i rozpoczął tworzenie nowego państwa i sił, które będą w stanie stawić czoła demonom.

    1965 - lata 80 - tzw. Wielka Odbudowa. Piotr Horpyna przemienił Zakon Obrońców Świętego Graala w Odrodzone Państwo, na czele którego stanął. W dobie tej stworzono system okręgów (sporych rozmiarów ośrodków miejskich) oraz stacji (mniejszych osiedli między okręgami), które połączono liniami kolei pancernej. Miejsca te, otoczone murami, bronione przez żołnierzy-symbiontów i posiadające budynki mieszkalne o sprawnych zabezpieczeniach, stały się ostojami spokoju i swoistej normalności. Obywatele, nie mając wyboru, pozostawali posłuszni władzy i Piotrowi I, który zebrał wokół siebie sektę i rzeszę kobiet, dzięki którym zasilił szeregi dynastii Założycieli.

    4 maja 1988 - Piotr I zmarł na zawał serca. Władzę przejął po nim jego najstarszy, legalny syn - Piotr II, słynący z gorliwej wiary w boskość swego ojca. Po śmierci Piotra Założyciela tkankę Anioła z jego prawicy ulokowano w Jerychu - tajnym kompleksie podziemnym, w którym tkanka anielska pasożytować może na zbieranych przez Oddziały Specjalne martwych demonach i ich gniazdach, zapewniając dalej pokłady błogosławionego serafinium.

    1 czerwca 1988 - Piotr II wydał dekret o wyłącznej boskości rodu Horpynów, zakazując tym samym tworzenia nowych symbiontów i produkcji serafinium. Decyzja ta wywołała podział wśród władz. Fanatyczni kultyści wsparli Piotra II, jednakże wojskowi i większość biurokratów była świadoma, że brak symbiontów zaowocuje wzrostem siły demonów, a ostatecznie upadkiem Odrodzonego Państwa.

    21 czerwca 1988 - nieudany zamach na Piotra II kończy się wybuchem wojny domowej, tzw. Cichej Wojny, określanej tak z powodu zatuszowania jej istnienia przez propagandę. Na czele buntowników stanął Herakliusz Horpyna - młody syn Piotra I i jednej z jego konkubin.

    10 lutego 1989 - po miesiącach zabójstw, porwań i tortur Cicha Wojna kończy się tryumfem Herakliusza. Większość Horpynów, w tym sam Piotr II, ginie otruta gazami bojowymi, które zwolennicy Herkaliusza wprowadzili do systemu klimatyzacji bunkra, w którym familia przebywała.

    1989 - 1999 - tzw. Wielka Stabilizacja (nawiązanie do Wielkiej Odbudowy). Herakliusz Horpyna dokonał gwałtownych reform Odrodzonego Państwa - stworzył władający po dziś dzień Front Ocalenia Narodowego, zniszczył większość sekt i kultystów, ustanowił tajną policję (Likaon) i nakierował naród na ścieżkę militaryzmu, posłuszeństwa i quasinacjonalizmu. Lata 90 minęły więc na względnym spokoju, dla wielu ludzi zmęczonych kultystami będąc dekadą liberalizacji. Propaganda skutecznie ukryła wszystkie morderstwa, rosnącą inwigilację oraz tortury, nie mówiąc o pierwszych eksperymentach na więźniach.

    1 września 1999 - w Okręgu Wschodnim służby wykryły pierwszego nierejestrowanego symbionta. Nie był to jednak człowiek zespolony z serafinium, lecz z lucyferium - tkanką demoniczną. Odkrycie kilku pozostałych osób tego typy zmusiło władze do odcięcia Okręgu Wschodniego i mobilizacji wszystkich sił w kraju, albowiem dotychczas nie wiedziano, iż człowiek zespolić się może nie tylko z Aniołem, ale i z demonami.

    Październik 1999 - niezadowoleni mieszkańcy Okręgu Wschodniego, zapewne inspirowani z zewnątrz, dokonali próby złamania blokady, wchodząc w starcia z funkcjonariuszami. Rosnąca wówczas przemoc na ulicach i pokazowe egzekucje skończyły się jedyną w historii Odrodzonego Państwa rewolucją.

    Grudzień 1999 - styczeń 2000 - pacyfikacja Okręgu Wschodniego. Herakliusz Horpyna wydał rozkaz zapalenia stosu dla nadchodzącego tysiąclecia. Pragnąc poznać przyczyny pojawienia się symbiontów demonicznych oraz pozbyć się zagrożenia (w postaci potencjalnej grupy spiskowców) rozpoczęto zwykłą rzeź mieszkańców. Według dokumentów Likaonu zabito wówczas 17 821 obywateli Okręgu, 1030 wzięto do niewoli celem przyszłych badań a około 5000 zdołało uciec na tereny dzikie, gdzie w ciągu następnego miesiąca Oddziały Bojowe znalazły około 1500 ciał. Nie wiadomo, co stało się z resztą uciekinierów, albowiem liczne ekspedycje w mroki opustoszałego kraju nie przynosiły odkrycia żadnych śladów. Oficjalnie przyczyną upadku okręgu była pandemia. W miejsce Okręgu Wschodniego utworzono kolonię karną pod kontrolą wojska - Flegeton.

    2002 - dzięki badaniom nad ocalałymi z Okręgu Wschodniego udało się stworzyć pierwszą generację broni z klasy Durandal - mieczy z serafinium, które z łatwością mogą ciąć ciała demonów. Dzięki temu symbionci klasy Paladynów, dotychczas tylko o zwiększonej witalności, stanąć mogli do walki z potworami nocy. Eksperymenty nad stworzeniem broni strzeleckiej z serafinium nie powiodły się.

    Maj 2007 - w wyniku błędu dochodzi do zderzenia dwóch pociągów pancernych na linii Okręg Centralny - Stacja Jasna Góra. Zarówno okręg, jak i stacja, oskarżyły się wzajemnie o incydent, przez który zginęło prawie pięciuset pasażerów, a ważny trakt komunikacyjny wyszedł z użytku do 2009 roku. Między regionami doszło niemal do konfliktu zbrojnego, jednakże naciski Stolicy stłamsiły nastroje. Od tego czasu notuje się wzrost lokalnego patriotyzmu i niechęci wobec mieszkańców innych stacji i okręgów.

    20 stycznia 2010 - dekadę po pacyfikacji Okręgu Wschodniego zamordowana została Józefina Czapska - jedna z organizatorek akcji i późniejsza komendantka we Flegetonie. Ślady na ciele przypominały obrażenia zadawane przez demony, co zrodziło podejrzenia, iż istnieją jeszcze symbionci demoniczni o nieznanej genezie.

    2017 - odkrycie żyjącej poza stacjami i okręgami sekty Nowe Jeruzalem. Wiele ucieczek z rolniczej Stacji Arkadia zmusiło Oddziały Bojowe do zbadania Doliny Odry. Odkryto osiedle sekciarzy zasilone przez uciekinierów. Sprawna pacyfikcja przeszłaby bez echa, gdyby nie odkrycie zwłok dziecka, około dwunastoletniego, z doczepionymi do ciała zarodnikami demonów. Badania przeprowadzone w Okręgu Stołecznym wykazały, iż tkanki dziecka powli zespalały się z tkankami demona.

    Czerwiec 2018 - badając aktywność hord demonicznych odkryto pewne zaburzenia na wschód od Flegetonu, wskazujące na istnienie w tamtym regionie większych społeczności.

    2020 - postępująca choroba serca naczelnika Herakliusza Horpyny rozbudziła życie frakcyjne we Froncie i plany nadchodzącej sukcesji władzy. Radykalna, militarystyczna frakcja wagnerowców popierać zaczęła najstarszego syna Herkaliusza - Konstatnyna - podczas gdy zachowawcza frakcja pretorianów popierać zaczęła młodszego potomka - Tytusa. Inne, mniejsze frakcje i grupy interesu również rozpoczeły grę intryg politycznych.

    1 czerwca 2021 - Oddziały Bojowe organizują trzy wielkie ekspedycje - Ekspedycję Wschodnią (operacja Bug), Ekspedycję Zachodnią (operacja Odra) oraz Ekspedycję Północną (operacja Bałtyk). Celem każdej z nich jest zbadanie wielkich połaci zdziczałych terenów, na których podejrzewa się, że istnieją pojedyncze osiedla ludzkie i osobliwe struktury demoniczne.

  • 3 Tematy
    10 Posty
    Vergest Ist DeithV

    Karabin Pulsacyjny SWS

    image.png

    Klasyfikacja: Karabin szturmowy.
    Typ miotanej amunicji: Energetyczno-Kinetyczna, pociski małokalibrowe o dużej szybkości.
    Tryb ognia: Automatyczny.
    Pojemność magazynka: 50 małokalibrowych, grzybkujących nabojów mieszczących się w walcowatych magazynkach wkładanych do środka broni poprzez jej przełamanie.
    Szybkostrzelność: Wysoka.
    Precyzja: Niska.
    Odrzut: Średni.
    Waga: Niska.
    Spodziewana skuteczność przeciwko tkance organicznej: Wysoka.
    Spodziewana skuteczność przeciwko pancerzowi: Średnia.
    Opis: SWS to produkowany komercyjnie karabin szturmowy, najczęściej widywany w rękach prywatnej ochrony i właściwych służb porządkowych na pokładach statków i stacjach kosmicznych. Wystrzeliwane przez niego pociski lecą z prędkością hipersoniczną, a po trafieniu w cel zgniatają się i deformują, powodując efekt grzybkowania. Rozwiązanie te minimalizuje ryzyko nadpenetracji i przypadkowego rozerwania spójności kadłuba, co jest wysoko cenione w próżni kosmicznej lub w atmosferze pozbawionej tlenu.

    Rany zadawane przez ten model są wyjątkowo ciężkie – przy uderzeniach upłynnia tkanki i rozłamuje kości, wprowadzając ciało trafionego w stan szoku i doprowadzając do wstrząsu hydrostatycznego, w wyniku czego osoby przez niego trafione zazwyczaj umierają niedługo po otrzymaniu ran, jeśli zostały one zadane w obszarach witalnych, jak klatka piersiowa, co czyni go wręcz niepokojąco skutecznym w rażeniu celów miękkich i lekko opancerzonych.

    Nie można jednak powiedzieć tego samego o pierwszych kontaktach z Nekromorfami. Nie jest to jednak efektem samej broni, co braku wiedzy i niedźwiedziej przysługi w postaci wyszkolenia. Wielu ochroniarzy próbowało zatrzymać nieumarte maszkary celując w tors lub głowę, co bynajmniej nie przynosiło spodziewanych rezultatów i zazwyczaj kończyło się wypłaszczeniem RIG. Z wykorzystaniem obecnej wiedzy i nakierowaniem trio luf na kończyny, SWS okaże się dość optymalnym rozwiązaniem w walce z Nekromorfami. Już jedna seria jest w stanie oderwać kawałki mięśni od reszty ciała i zgruchotać kość, co przy kolejnych seriach w ten sam punkt może skutkować jej faktycznym oddzieleniem.

    Największą wadą tej broni jest jednak jej precyzja – jej szybkostrzelność czyni eliminację celów położonych na większych dystansach zadaniem topornym, które przy kiepskim wyszkoleniu staje się wysiłkiem niemal niemożliwym. A bądźmy szczerzy – w obecnej sytuacji wielu ludzi, którzy ją dostaną go nie otrzymają. Karabin nie jest także oszczędny w amunicji i pożera ją w tempie gwarantującym jej miejsce w trzecim kręgu piekła. Dlatego dla najbardziej optymalnej celności i zużycia magazynków powinno się z niej strzelać krótkimi seriami, trzymając palec lekko na spuście.

  • Skazańcy skazani za najcięższe przestępstwa czasem otrzymują prawo podróży. Dzieje się tak, gdy pochodzą z wpływowej rodziny, dokonali zasług dla państwa, przekupili sąd lub ich śmierć odbiłaby się że zbyt dużym echem, dlatego lepiej się ich pozbyć. Prawo podróży nazywane też prawem ostatniej podróży to wygnanie, niewielkich rozmiarów łódka z równie małymi zapasami żywności i wędrówka morzem na daleką północ, na kraniec świata, gdzie nic i nikogo nie ma. Miejsce zwane Lodową Pustką, skąd bezkresne pustkowia pokryte lodem oraz śniegiem wiją się setkami kilometrów. Nikt stamtąd nie wrócił, więc czy jest tam coś więcej niż tylko śmierć? Ludzie zsyłani są tam od wieków, a wiedza o tym miejscu wciąż pozostaje znikoma. Czy rzeczywiście nic tam nie ma? Może pora spojrzeć w Lodową Pustkę i odkryć prawdę na jej temat.

    4 Tematy
    7 Posty
    ?

    Nie wiem jak duże zainteresowanie zdobędzie gra, ale już można karty postaci.

  • 22 lata temu na świat spadła Apokalipsa, grzebiąc go w atomowym ogniu. Ci, którym los pozwolił przetrwać, skryli się w nielicznych miesjcach, które schroniły ludzkość przed nowym światem i jego zasadami. Jednym z takich miejsc są tunele i stacje dawnej kolei podziemnej w Zdzieszowiach, których mieszkańcy patrzą na przyszłość z strachem, ale i z nadzieją w oczach. Wciąż żywe i buzujące są jednak niepokoje, spotęgowane ostatnimi decyjzami starzejącego się Dyktatora i atakami Rdzawych. Czy nadchodzi konflikt? Czy można mu zapobiec? Zależy to tylko od Was, od ludzi tego nowego świata.

    57 Tematy
    2k Posty
    PiechuurP

    Pbf dalej żyje?

  • Układ Silbis to nowo odkryty system na skraju zbadanej przestrzeni w tej części galaktyki. W jego centrum leży gwiazda podwójna na którą składa się Silbis Alfa i Beta. Pierwsze ekspedycje wykazały wyjątkowo dogodne dla życia warunki na czwartej w odległości od gwiazd macierzystych planecie. Odnotowano na niej niespotykaną dotąd różnorodność form życia. Klimat planety odznacza się dużą wilgotnością oraz wahaniami temperatur. Sama planeta okazała się również obfita w rozmaite surowce. Jedynym minusem są liczne drapieżniki ale to nic z czym bogate uzbrojenie oraz inne środki ochronne sobie nie poradzą. Tak przynajmniej sądzi Unia Galaktyczna, która podjęła się kolonizacji tego miejsca. Niestety planeta dopiero pokaże swoje paskudne oblicze i TY, kolonista wyznaczony do ujarzmienia tego dzikiego świata będziesz musiał zmierzyć się ze wszystkimi zagrożeniami którymi w ciebie rzuci. Powodzenia!

    0 Tematy
    0 Posty
    Brak nowych postów.